Jezdzilam se na rolkach w parku. Gdy ujrzalam tego jedynego serce mi stanelo jak kolka w rolkach.
Szedł ze swoją półroczną siostrą i zabawiał ją śmiesznymi minkami :P
Gdy wreście po 5 minutach mnie zauwarzyl i wyslal smajla. Podszedł do mnie i wyrzucił z siebie słowo cześć :) Brzmialo to jak pisk malej dziweczynki.
|