 |
|
dobra kurwa wybrałeś inną. pogodzę się z tym . ;/
|
|
 |
|
. Wracając z nim od koleżanki usiedli na kamieniu. Ona nie miała gdzie spać. On powiedział, że gdyby miał wolną chate to bym poszła do neigo i byśmy spali razem, w łużku. Usiadłam mu na kolana i zadzwoniłam do jego kolegi. ja gadałam i on gadał. po rozłączeniu się, zaczęli się całować... W myślach miała 3 słowa "Jestem W Niebie. ;*** " .
|
|
 |
|
-Jak będziesz się chciała całować, to walnij w namiot. po chwili on do niej -Pokasz rękę. (ona dała mu rękę, i on uderzył nią w namiot i powiedział.) -uderzyłaś. zaczęli się całować. Ona powtarzała sobie : "jestem w niebie" "jestem w niebie" . ;**
|
|
 |
|
. Powiedziałam, że oddałabym mu się w całości, jakbyśmy byli razem. to ten cham powiedział : -To jesteśmy ze sobą przez chwilę. Miałam ochotę go zabić. !!
|
|
 |
|
. W moim śnie całujemy się i jesteśmy najszczęśliwszą para na świecie. W realu jest tak, ale nie jesteśmy razem... i to mnie najbardziej boli... ;((
|
|
 |
|
.` chociaż wszyscy myślą, że jesteśmy razem, tak nie jest. Ja to bym tam chciała, ale ty ,nigdy... ;(
|
|
 |
|
. czy możesz mi obiecać, że nigdy o mnie nie zapomnisz ?
|
|
 |
|
Gdy on zapytał się jej czy Go kocha ona odpowiedziała oczywiście. po jednym dniu w namiocie on jej powiedział, żeby się odkochała, a ona zaprzeczała, ze się wcale nie zakochała. Ale on nadal mówił, żeby się odkochała. Ona powiedziała wkońdu Dobrez.Odkocham się. Ale w głebi duszy mówiła : nigdy się nie odkocham skarbie. ;***
|
|
 |
|
. Szacunek to zasada numer 1. ;)
|
|
 |
|
Jeszcze raz spotkać Ciebie, jeszcze raz tonąć w niebie... ;***
|
|
 |
|
jeszcze jeden raz, niech zapłoną usta, jak w tamten dzień i noc...
|
|
 |
|
/ mi to w kurwe obojętne, przecież za tobą nie tęsknię... !! /
|
|
|
|