|
sweeetlola.moblo.pl
Wiesz? Mówię Ci tylko że mam na Ciebie wyjebane nie chcę Cię widzieć nie musisz kurwa dzwonić i przyjeżdżać ale tak naprawdę to zżera mnie od środka i chcę Cię prz
|
|
|
Wiesz? Mówię Ci tylko, że mam na Ciebie wyjebane, nie chcę Cię widzieć, nie musisz kurwa dzwonić i przyjeżdżać, ale tak naprawdę, to zżera mnie od środka i chcę Cię przytulic i powiedzieć, że Cię kocham.
|
|
|
- Ty dobrze wiesz, że kochałam Cię za bardzo .. że szalałam na Twoim punkcie. - I co w związku z tym ? zapytałeś z uśmiechem . - Nic. Po prostu chyba muszę Ci podziękować , że nie wykorzystałeś tego w żaden sposób pomimo tego, że pragnęłam Twojej bliskości .. byłam Tobie całkowicie oddana wiesz ? .
|
|
|
Wypijmy za zdrowie facetów, którzy nas zdobyli, frajerów którzy nas stracili i farciarzy, którzy nas poznają..
|
|
|
Jeb, jeb! - złamanie otwarte, rzygałam. Do końca życia zapamiętam jedno - przestał go kopać kiedy pękło trzecie żebro Płakałam, kiedy pisał swoją krwią na podłodze, numer telefonu do zleceniodawcy. W drodze, myślałam tylko o tym żeby zasnąć. Miasto, nocne życie, mocne przeżycie na własność . Zaraz, zaraz czegoś nie rozumiem, przecież to jest kurwa mój stary numer w sumie..
|
|
|
Różnica jest jedna Ty pijesz i wtedy przypominasz sobie o mnie a ja piję, żeby o Tobie zapomnieć ; ))
|
|
|
Nie da się zapomnieć kogoś kogo naprawdę się kocha. Da się tylko usunąć i patrzeć z daleka na jego szczęście i żyć wspomnieniami z pięknych razem spędzonych chwil.
|
|
|
Usłyszała dźwięk sms'a i szybko wyskoczyła z łóżka. Chwyciła za telefon 'Bateria rozładowana' - Kurwa, akurat teraz musiałeś nawalić. - walnęła w stronę aparatu. Nie mogła rozplątać kabla od ładowarki. Rzuciła wszystkim, a w jej oczach pojawiły się łzy... - Maił napisać... - myślała. Gdy się uspokoiła podłączyła w końcu tą pierdzieloną komórkę. Odczytała wiadomość, a ręce jej opadły ... 'prosimy o doładownie konta...'
|
|
|
pamiętam, kiedy zajadałam się czekoladowymi piernikami i pod wpływem temperatury mojego serca roztopiły się, a ja niezdarnie ubrudziłam sobie nimi dłonie. właśnie wtedy do mnie podszedłeś i namiętnie oblizując każdy z opuszków moich palców, mówiłeś jak czekolada fantastycznie na mnie smakuje.
|
|
|
Jest taki dzień, że wstajesz rano i nic Ci się nie chce. Wszyscy Cię wkurzają , nic Ci nie wychodzi i każdy się czepia właśnie Ciebie. Myślisz ' fatum ' Ale gdybyś się głębiej zastanowiła dojdziesz do wniosku , że to wcale nie Twoja wina lecz jego . !
|
|
|
siedząc w bujanym fotelu ze słuchawkami w uszach, starałam się okiełznać moje myśli dotyczące jego osoby. próbowałam znaleźć sobie jakieś zajęcie, żeby odciążyć umysł. spojrzałam w okno, dostrzegłam, jak pada cudownie gruby śnieg. wstałam, upięłam niesfornego kucyka, schowałam odtwarzacz do kieszeni rozciągniętego dresu. poszłam na strych. wzięłam do ręki pudełko z moimi ozdobami choinkowymi. nucąc pod nosem, zeszłam z powrotem do pokoju. najpierw wyjęłam lampki, które mimowolnie zaczęłam układać w kształty liter. podłączając je do prądu, zobaczyłam cudownie kolorowe światełka, które wesoło śmiały się do mnie imieniem mężczyzny, którego kocham. uśmiechając się, jednocześnie po policzkach zaczęły płynąć kryształowe łzy, w których odbijały się tęczowe kolory lampek. jednak nie potrafię o nim zapomnieć.
|
|
|
Nic mi się w życiu nie układa... nawet grzywka.
|
|
|
nigdy nie miałam problemu z zaczepieniem kogoś na ulicy , nigdy nie miałam problemu z awanturą z nauczycielem , nigdy nie miałam problemu z wysłaniem gwiazdki przy dwukropku , nigdy nie miałam problemu z przebieraniem się wśród chłopaków na wf - ale jakoś mam problem z ludźmi , którzy mnie okłamują i prędzej czy później wystawiają .
|
|
|
|