 |
Co byś czuł, gdybyś wiedział, że osoba, na która teraz patrzysz za chwile odejdzie na zawsze? Że każdy jej gest jest ostatnim? Że ostatni raz widzisz jej uśmiech, że ostatni raz patrzysz w jej oczy i widzisz w nich te cudowne iskierki, które zawsze dawały nadzieje. Że ostatni raz możesz się do niej przytulić i usłyszeć bicie jej serca. Co byś kurwa zrobił?
|
|
 |
Podczas kłótni wyobraź sobie, że może to być wasza ostatnia rozmowa. Od ciebie zależy jak ją zakończysz.
|
|
 |
Czego się boję? Boję się stracić ludzi, których kocham. Boję się, że kolejny raz mi się to przydarzy. Boję się samotności. Boję się kiedyś obudzić i zdać sobie sprawę z tego, że nikogo już przy mnie nie ma.
|
|
 |
My chyba lubimy ból. Ten psychiczny. Lubimy wspominać i rozdrapywać stare rany. Nie dość, że kiedyś się nacierpieliśmy, to jeszcze dziś sami siebie pogrążamy w odnawianym raz po raz cierpieniu.
|
|
 |
I nie pierdolcie, że uczucia nie istnieją, że potraficie mieć wyjebane na wszystko i mimo wszystko, że nie lubicie, nie pragniecie, nie kochacie i nie marzycie o nikim. Nie pierdolcie, bo chuja prawda, i tak większość z was płacze nocami w poduszkę.
|
|
 |
Za każdym razem, kiedy komuś ufam oni dają mi powód, żeby jednak tego nie robić.
|
|
 |
Zabawne, że ludzie, którzy mieli nigdy nie ranić, zranili najbardziej. Ci, którzy mieli być na zawsze, pierwsi spakowali walizki. Nie składaj obietnic, ludzie zbyt często je łamią.
|
|
|
|