 |
sukeban.moblo.pl
Dziękuje. Za co? Za pokazanie że miłości nie ma.
|
|
 |
Dziękuje. - Za co? -Za pokazanie, że miłości nie ma.
|
|
 |
- Mogę Cię przytulić? -A czy gdy chcesz zjeść obiad pytasz się widelca czy możesz na niego nabić kawałek ziemniaka?
|
|
 |
Wszystko co musisz zrobić to założyć słuchawki, położyć się na ziemi i słuchać CD twojego życia, krok po kroku, nic nie możesz przeoczyć. By wypełnić chaos, który masz wewnątrz siebie.
|
|
 |
Nie mam ochoty z niczego się tłumaczyć... Jestem - bo mam na to ochotę, ziknę - gdy będę miała kaprys...
|
|
 |
Zyskiwała ludzi. Kochała ich. Była dobra, pomocna. Była na każde ich zawołanie. A oni odchodzili. Po prostu odchodzili. Wysysali z niej całą energie, zostawiali, jak jakąś zabawkę, której wyczerpały się baterie.. "przyjaciele".
|
|
 |
- I co Ty sobie wyobrażasz?! Że ja będę po nocach za Tobą płakać, tęsknić, marzyć o Tobie?! - Chciałbym, żeby tak było... - COO?! - Chciałbym być wreszcie komuś potrzebny. A dokładnie Tobie. Żebyś wreszcie zrzuciła maskę nowoczesnej kobiety, które zawsze ze wszystkim da sobie radę sama. Zosiu-Samosiu, chciałbym, żebyś przyszła do mnie pewnego dnia i jak mała, bezradna dziewczynka wtuliła się we mnie, licząc na to, że ja wszystko naprawię.
|
|
 |
Mimo, że bardziej perwersyjna, w głębi duszy jest popieprzoną niepoprawną romantyczką, szukającą swego księcia z bajki.
|
|
 |
Wiesz. Kiedy patrzę w gwiazdy myślę, że bedzie lepiej.
|
|
 |
-Witamy w miejscu, gdzie telefony nigdy nie dzwonią. -Co to za miejsce? -Samotność, kochanie.
|
|
 |
Nie odzywanie się i udawanie obojętności może doprowadzić do zachowań obsesyjnych.
|
|
 |
Tego wieczoru była smutna, w oczach miała łzy, chociaż wcale nie płakała. Nawet światło wydawało jej się być szare. żadna muzyka, żaden film ani przyjaciel nie był jej w stanie pomóc...
|
|
 |
wiedziała, że nie jest nic w stanie zrobić, wiedziała i to ją dobijało. Aczkolwiek cień nadziei przykrywał wszystko, wciąż wierzyła, że wróci coś co było wszystkim.`
|
|
|
|