 |
sukeban.moblo.pl
To lampka nocna która oświetla mi klawiaturę gdy rozmawiam z Tobą po nocach. A to mój kubek. Wspominam i marzę pijąc z niego herbatę. Dlatego proszę do cholery wejd
|
|
 |
|
To lampka nocna, która oświetla mi klawiaturę, gdy rozmawiam z Tobą po nocach. A to mój kubek. Wspominam i marzę pijąc z niego herbatę. Dlatego proszę, do cholery wejdź, powiedz, że mnie kochasz i zostań ze mną. Do końca świata i o jeden dzień dłużej.
|
|
|
|
Nogi jej sie ugieły, oczy zeszkiły, rece opadły a serce pękło na 100000 malutkich części..
|
|
|
|
` Wszystko przez tego pierdolonego księcia.
|
|
|
|
Dziwny jesteś wiesz? Skoro Ci nie zależy to czemu ściągasz swą bluzę, gdy tylko jest mi zimno, czemu mnie przytulasz, czemu, gdy tylko zadzwonię rzucasz wszystko i zaraz jesteś, czemu martwisz się o mnie, czemu jesteś tak jakby zazdrosny? No czemu? Przecież masz JĄ.
|
|
|
|
Nie, to nie była miłość - po prostu lubiłam zakładać twoją bluzę i siadać Ci na kolanach.
|
|
|
|
brak, mi Twojego dotyku, słów, spojrzenia. brak, mi całego Ciebie. ale to wcale, nie oznacza, że tęsknię. - zawsze, potrafiłam, perfekcyjnie okłamywać, samą siebie.
|
|
|
|
po dzisiejszym, przebudzeniu otwarły mi się oczy. nie tylko w tym, dosłownym znaczeniu. zrozumiałam, w końcu, jakim jesteś sukinsynem, i że moje nieprzespane noce, hektolitry wylanych łez i miliardy wypalonych papierosów, poszły na marne. bo Ty, nie jesteś tego warty. nie jesteś, warty mnie.
|
|
|
|
szła ulicą. reggae w słuchawkach od niego, w jego arafatce, z uśmiechem, który mu się podobał. nazywali go nr 5. i co z tego, że nie byli ze sobą już tydzień i płakała co noc. najważniejsze było to żeby nie pokazywać jaka słaba z niej dziewczyna.
|
|
|
|
mała dziewczyna. brązowe włosy, czekoladowe oczy. ma prawie wszystko.. kiedyś ktoś ukradł jej część serca. nie potrafiła jej odnaleźć. nie pomogła czekolada, papierosy, litry wiśniowej soplicy. godzinami siedziała w oknie smutna, gdy tylko opuszczali ją jej przyjaciele. bo tylko oni dawali jej szczęście!
|
|
|
|
najpiękniejsza chwila mojego życia. ja i Ty, ranek, leżenie w łóżku rodziców wtulona w Twoje bezpieczne ramiona, oglądanie teledysku na MTV, dokładnie to był Jamal - Słońca Łan i wiele innych, których nie pamiętam, potem rozmowa o miłości, wiele pocałunków i sen w jego ramionach.
|
|
|
|
byłeś wielką rewolucją w moim życiu. zmieniłeś mnie o 360 stopni. robiłam co chciałeś, spełniałam prawie każde Twoje pragnienie. wszystkie moje plany koncentrowały się na Tobie, dlaczego mnie nie kochasz? powiedz.
|
|
|
|
- mam pytanie takie bardzo głupie. - jakie ? - zostaniesz moim Zozolem? ;D
|
|
|
|
Dodaj komentarz