Mam jedną sprawę całkiem osobistą czasem już nie potrafię żyć z tą myślą to czego pragnę od lat to dla mnie wszystko Boże myślę że mogę nazwać to modlitwą P
Mam jedną sprawę całkiem osobistą
czasem już nie potrafię żyć z tą myślą
to, czego pragnę od lat to dla mnie wszystko
Boże, myślę że mogę nazwać to modlitwą / P
Zamknij oczy, i wyobraź sobie szczęście.
Co widzisz? Trzymasz kogoś za rękę?
ocean? niebo? słońce? gruby koks, czy pieniądze?
Każdy ma swoją szczęścia teorię.