|
starshining.moblo.pl
żebyś przeze mnie nie mógł spać i jeść tak jak ja przez Ciebie. Żeby wszystko straciło dla Ciebie pierdolony sens.
|
|
|
żebyś przeze mnie nie mógł spać i jeść, tak jak ja przez Ciebie. Żeby wszystko straciło dla Ciebie pierdolony sens.
|
|
|
fakt, często nie pokazuję Ci tego co naprawdę czuję i myślę, bo cholernie boję się, że znowu spowoduje to jakieś spięcia między nami. Mimo to wiedz, że nigdy nikogo nie pragnęłam tak jak Ciebie w tym momencie.
|
|
|
A może na tym to właśnie polega ?
Ty musisz przestać kochać żeby jemu zaczęło zależeć.
|
|
|
była bezsilna. nie potrafiła mu powiedzieć, że znaczy dla niej więcej niż cokolwiek.
|
|
|
faktycznie jestem słabsza od Ciebie, złam mi serce, kopnij w dupe i powyzywaj od dziwek.. jakoś trzeba zaimponować kolegom ..
|
|
|
szczerze ? jebie mnie to, ale jest mi przykro.
|
|
|
bez Ciebie moja dusza straci wartość !!
|
|
|
warto kochać i śmiać się przez łzy ...
|
|
|
a wszystko czego potrzebuje teraz to zapach Twojej dłoni wplecionej w moje włosy,
uśmiech Twój rozganiający wszystkie smutki i spojrzenie czułe wprawiające mnie w stan wiecznego zakochania..
|
|
|
Lizaki zamieniły się na papierosy, praca domowa umarła śmiercią naturalną, a telefony są używane w klasie. cola zamieniła się w wódkę, a rowery w samochody. pamiętacie, kiedy zabezpieczać się znaczyło włożyć na głowę plastikowy hełm? kiedy najgorsza rzecz, którą mogłaś usłyszeć od chłopaka to że jesteś głupia. kiedy ramiona taty były najwyższym miejscem na ziemi, a mama była największym bohaterem. twoimi największymi wrogami było twoje rodzeństwo. kiedy w wyścigach chodziło tylko o to kto pobiegnie najszybciej. kiedy wojna oznaczała tylko grę karcianą. jedynymi narkotykami było lekarstwo na kaszel, a zioło oznaczało pietruszkę, którą mama wrzucała do zupy? najgorszy ból jaki czułeś to pieczenie zdartych kolan i łokci i kiedy pożegnania oznaczały tylko do zobaczenia jutro ...
|
|
|
Są dwie rzeczy, które nigdy nie dają nam spokoju : miłość i rozczarowanie.
Nie możemy ich wyłączyć jak wentylatora ani skierować podmuchu w bok . . .
|
|
|
Czasami miłość, jak motyl, rozwija się długo, by życ tak krótko... zbyt krótko...
|
|
|
|