|
stalinowa.moblo.pl
Nawet jeśli milion tysięcy razy powiem Ci iż mam na niego wyjebane nie wierz mi pod żadnym pozorem.
|
|
|
Nawet jeśli milion tysięcy razy, powiem Ci, iż mam na niego wyjebane, nie wierz mi pod żadnym pozorem.
|
|
|
Siedziała na matmie. Pani kreśliła jakieś wzory na tablicy. W pewnym momencie ktoś zapukał do drzwi. Wszedł On. Przeszły ją dreszcze, szybko odwróciła wzrok. "Pani z biologii prosi Cię na chwile do sali 24" - powiedział w jej stronę. Jak gdyby nigdy nic wstała i wyszła z klasy, kierując się do sali 24. "Ekhem.." - usłyszała. "Co?! Daj mi spokój..." - odparsknęła wchodząc po schodach. "Nie wiem czy wiesz, ale babka z bioli nie chciała nic od Ciebie" - zaśmiał się ironicznie. - "Chciałem Cie tylko zobaczyć." "Jesteś kretynem!" - rzuciła w jego stronę i wróciła na matmę. "I tak mnie kochasz" - usłyszała zza pleców. Już nic nie odpowiedziała. Pomyślała tylko: "tak.. wiem."
|
|
|
Nie jestem typową laską, nie kręcę włosów na wałki, nie krzyczę na widok ślicznych butów, nie noszę w torebce pięciu odcieni błyszczyków. Nie jestem typowo piękna i nad wyraz kobieca, ale potrafię kochać, bezgranicznie.
|
|
|
Jeśli zdanie zaczyna się od "no bo kurwa" to znaczy, że coś jest nie tak.
|
|
|
Gdy miałam 6 lat, nigdy w życiu bym się w Tobie nie zakochała. Nie zakochałabym się w facecie, który przeklina, pije, pali, nosi szerokie ubrania i ma wyjebane na ludzi i szkołę. Ale nie mam sześciu lat i kocham Cię.
|
|
|
Ty tez tak lubisz? Ułożyć się do snu, przytulić do poduszki, zamknąć oczy i rozmyślać jakie to życie jest pojebane?
|
|
|
I okazało się, że to jednak przez Ciebie tyle przeklinam. /stalinowa
|
|
|
Są w moim życiu takie osoby, którym wolno wszystko. Mogą czytać moje smsy, budzić mnie o 4 rano i zdrabniać moje imię. Nawet, jeśli tego nienawidzę.
|
|
|
Szukałam księcia na białym koniu, a znalazłam skurwysyna z fajką w gębie.
|
|
|
Marzę o dniu w którym zadzwonisz do mnie i zapytasz co robię jutro wieczorem. Powiem że na razie nie mam nic w planach a jak zapytasz czy się z Tobą umówię nie odpowiem od razu. Gdy tylko odłożę słuchawkę zacznę skakać po łóżku i całować wszystko co się da. Zjem nawet brokuły których nie cierpię. I tak nie będę nic czuła w głowie będziesz tylko Ty... Odczekam kilka godzin i oddzwonię. Powiem że się namyśliłam. Wskoczę w ulubioną sukienkę i ruszę na spotkanie. Na najważniejszy wieczór mojego życia. Ta noc będzie niezapomniana. Wrócę do domu rzucę się na łóżko i odtworzę sobie wszystko jeszcze raz: Twój telefon widok Ciebie nieśmiałego w ślicznej niebieskiej koszuli z różą za plecami i to nieśmiałe 'cześć' z Twoich kochanych ust... Potem wspaniała noc a na koniec.. Niewinny wspaniały uroczy i przecudny pierwszy pocałunek... Następnego dnia przyjdziesz po mnie i razem za rękę pójdziemy do szkoły. Tak oto zacznie się nasza przygoda. O tym marzę.
|
|
|
- Podaj rękę. - Po co? - No podaj. - Okej. - Jak mnie kochasz to mnie puść.
|
|
|
|