 |
ssyll.moblo.pl
“ Całować Cię przez całą stronę zaczynając od włosów na skroniach a potem dłuuugo zabawić przy uszach najpierw prawym a potem lewym z uwzględnieniem całej skompli
|
|
 |
| ssyll dodano: 26 stycznia 2011 |
|
|
“ Całować Cię przez całą stronę, zaczynając od włosów na skroniach, a potem [dłuuugo] zabawić przy uszach, najpierw prawym, a potem lewym, z uwzględnieniem całej skomplikowanej rzeźby i detalu, a potem skupić się na oczach, takich wiosennych sadzawkach - wniebowstąpionkach. A potem powędrować ustami przez nosek bardzo kruchy, aż do ust i najpierw długo je przepraszać za zachłanność, z którą się spotkają, bardzo się z nimi zaprzyjaźnić i delikatnie scałować z nich całą nieufność i powściągliwość, zarówno wargi górnej, jak i dolnej. ”
— J.Przybora
|
|
|
| ssyll dodano: 26 stycznia 2011 |
|
|
To stawało się niebezpieczne. Zaczynała niepokojąco zbliżać się do stanu, w którym mężczyzna znowu wypełni jej cały świat. Nie chciała tego. To ma być przyjaźń. Nie miłość! (…) Miłość ma wpisane w siebie cierpienie. Nieuniknione, chociażby przy rozstaniach.
|
|
|
| ssyll dodano: 26 stycznia 2011 |
|
|
Oczywiście frustrowało go to, dręczyło i wpędzało w depresje. Czasami było mu tak źle i beznadziejnie, że każdy poranek – poranki są najgorsze dla ludzi dotkniętych depresją – jawił mu się kontynuacją egzekucji z poprzedniego dnia. Te depresje osiągały taki poziom, że musiał wydobywać się z nich, chociaż wiedział, co ryzykuje, także za pomocą kokainy.
|
|
|
| ssyll dodano: 26 stycznia 2011 |
|
|
“ Nic nie stało na przeszkodzie, byśmy dobierali sobie innych partnerów (...). Że ja nie robilam, nie zaskakuje ze względu na to, co nazywam letargiem lub ciekawością, co sprawia, ze zawsze tkwię w danej sytuacji dłużej, niż powinnam. ”
|
|
|
| ssyll dodano: 26 stycznia 2011 |
|
|
- Długo nie zdawałam sobie z tego sprawy, nie zastanawiałam się nad sobą. Zastanawiałam się nad światem, nad innymi ludźmi. Chciałam zrozumieć tych, których kocham. Chciałam wszystko zrozumieć. Natomiast w ogóle nie zajmowało mnie, dlaczego ze mną dzieją się takie rzeczy. Dopiero potem, kiedy przestałam sobie ze sobą radzić, zaczęłam szukać, czytać mądre książki, chciałam znaleźć wytłumaczenie: dlaczego jednego dnia wszystko mi przychodzi z łatwością, jestem miła, umiem pomóc sobie i innym, a drugiego dnia to jest zupełnie niemożliwe, nie chce mi się żyć. Nie jest to związane z żadną konkretną sytuacją, to jest jakiś ogień w głowie i mrok w oczach, który trawi wszystkie siły. Nie można się tego pozbyć, to zupełnie obezwładnia. I wtedy trzeba dać sobie czas. Ja już wiem, że to mija...
|
|
|
| ssyll dodano: 26 stycznia 2011 |
|
|
A gdy już wrócę, to usiądę ci na kolanach, oprę moje dłonie na Twoich ramionach i będę całować.
|
|
|
| ssyll dodano: 26 stycznia 2011 |
|
|
Najlepszy chłopak na świecie? Ten, który stanie z Tobą na końcu molo i poczeka z Tobą na największą fale,a później śmieje się, że jesteście cali mokrzy a wszystko po to, żeby zobaczyć uśmiech na Twojej twarzy
|
|
|
| ssyll dodano: 26 stycznia 2011 |
|
|
- Nieśmiała i śmiała zarazem, pewna siebie i wątpiąca w swoje możliwości, pomagająca innym, nieradząca sobie sama ze sobą...
|
|
|
| ssyll dodano: 26 stycznia 2011 |
|
|
“ skoro ty jesteś popierdolona i ja jestem popierdolony, to się dobrze składa, razem spierdolmy świat. ”
|
|
|
| ssyll dodano: 26 stycznia 2011 |
|
|
dążyła do perfekcji .
liczyła na to że któregoś dnia
on powie do swoich kolegów
' ona jest idealna ! ' ♥
|
|
|
| ssyll dodano: 26 stycznia 2011 |
|
|
wkurwia mnie fakt,że nie mogę ustawić nawet przybitego opisu,bo zaraz piszą wszyscy z mojej listy,a ja muszę wymyślać tysiące historyjek,abyś nie dowiedział się prawdy.
|
|
|
| ssyll dodano: 26 stycznia 2011 |
|
|
zamiast rozmawiać, stale syczeliśmy na siebie. Słowo `kocham` coraz częściej zastępowało słowo `nienawidzę`. zamiast objęć, przytuleń były rękoczyny, wzajemne policzkowanie się. - nie, nie... to nie mogło się skończyć happy endem. nie mogło i zresztą nie skończyło.
|
|
|
|
Dodaj komentarz