|
ssij_suuczo.moblo.pl
i wiesz? kocham cię. kocham znosić twoje humory kocham gdy ty akceptujesz moje choć wcale byś się z nimi nie zgodził gdyby nie to że mnie kochasz. i kocham to w tobie
|
|
|
i wiesz? kocham cię. kocham znosić twoje humory, kocham gdy ty akceptujesz moje, choć wcale byś się z nimi nie zgodził gdyby nie to, że mnie kochasz. i kocham to w tobie, że kochasz wszystkie moje wady i zalety i kocham twój uśmiech i twoje zęby i twój noc, oczy, policzki i wątrobę. kocham cię szczypać, ale nie kocham, gdy ty szczypiesz mnie, ale kocham ci oddawać. kurcze, jest wiele słów, które sobie przeczą i wiele które się łączą i pasują do siebie, ale mimo wszystko to KOCHAM CIĘ. / notte.
|
|
|
boję się, że ktoś kiedykolwiek zastąpi ci to szczęście, które dotychczas daję ci ja. boję się, że ona również dostrzeże w tobie to wszystko, co widzę i odkryłam ja. boję się, że to ją będziesz podnosił i mocno do siebie przytulał. obawiam się też tego, że to ją powitasz pocałunkiem w czoło o poranku i tego, że stanie się dla ciebie wszystkim, boję się, że spadnę na drugi plan, że najzwyczajniej w świecie przestanę dla ciebie istnieć, że to ona będzie upiększać każdy twój dzień i, że to ona wyda się dla ciebie kobietą z którą chcesz spędzić resztę życia. boję się, cholernie się boję. / notte.
|
|
|
|
Choć na ogół jest dobrze, zdarzają się gorsze dni. Zdarza się, że z błahych powodów łzy cisną się do oczu, by cicho spłynąć po policzku. Ot, tak po prostu. Ale ja już na to nie pozwalam. Zatrzymuję je. Nie daję się. Podnoszę głowę do góry i idę dalej. Musi być naprawdę źle, bym dała się im złamać. Jestem silniejsza. / thedream
|
|
|
|
Tak wielu rzeczy się boję. Boję się ciemności, bo moja wyobraźnia szwankuje i pokazuje coś czego nie chce widzieć. Boję się komarów i much, bo nie lubię być pogryziona. Boję się, że gdy się odwrócę i zrobię kilka kroków na przód to Ciebie za mną nie będzie, że będę skazana tylko na siebie i na swoją siłę, której ostatnio u mnie coraz mniej. Boję się, że kiedyś zostanę sama i nie będzie już czuć Twojej obecności w powietrzu. A przecież tym się dziś żywię.. / agathe96
|
|
|
|
Tak wielu rzeczy się boję. Boję się ciemności, bo moja wyobraźnia szwankuje i pokazuje coś czego nie chce widzieć. Boję się komarów i much, bo nie lubię być pogryziona. Boję się, że gdy się odwrócę i zrobię kilka kroków na przód to Ciebie za mną nie będzie, że będę skazana tylko na siebie i na swoją siłę, której ostatnio u mnie coraz mniej. Boję się, że kiedyś zostanę sama i nie będzie już czuć Twojej obecności w powietrzu. A przecież tym się dziś żywię.. / agathe96
|
|
|
|
Tak wielu rzeczy się boję. Boję się ciemności, bo moja wyobraźnia szwankuje i pokazuje coś czego nie chce widzieć. Boję się komarów i much, bo nie lubię być pogryziona. Boję się, że gdy się odwrócę i zrobię kilka kroków na przód to Ciebie za mną nie będzie, że będę skazana tylko na siebie i na swoją siłę, której ostatnio u mnie coraz mniej. Boję się, że kiedyś zostanę sama i nie będzie już czuć Twojej obecności w powietrzu. A przecież tym się dziś żywię.. / agathe96
|
|
|
|
Tak wielu rzeczy się boję. Boję się ciemności, bo moja wyobraźnia szwankuje i pokazuje coś czego nie chce widzieć. Boję się komarów i much, bo nie lubię być pogryziona. Boję się, że gdy się odwrócę i zrobię kilka kroków na przód to Ciebie za mną nie będzie, że będę skazana tylko na siebie i na swoją siłę, której ostatnio u mnie coraz mniej. Boję się, że kiedyś zostanę sama i nie będzie już czuć Twojej obecności w powietrzu. A przecież tym się dziś żywię.. / agathe96
|
|
|
|
Nie chcę brać oddechu bez niego , nie chcę otwierać powiek , gdy nie ujrzę jego postaci , nie chcę wyciągać słuchawek z uszu , kiedy nie usłyszę jego głosu, nie chcę żyć , jeśli jego nie będzie obok .
|
|
|
|
Możesz pomyśleć , że jestem wariatką lub , ale podnieca mnie sam fakt , że na mnie patrzysz. Czuję ucisk w żołądku nawet kiedy o Tobie pomyślę , a gdy moje nozdrza drażni Twój uwodzicielski zapach mam wrażenie, że grunt usuwa mi się spod nóg. Jesteś moim szarmanckim ideałem , ucieleśnieniem moich najskrytszych myśli. Więc sam pomyśl, co byś zrobił gdybyś miał coś takiego stracić.
|
|
|
|
Czuję na szyi Twój ciepły oddech . Słyszę jak szepczesz do ucha wyznania o takiej sile , że moje serce nie wie z jaką prędkością ma bić. Twoje męskie dłonie na moim ciele wywołują przyjemne dreszcze a zapach drażni nozdrza nie dając z podniecenia otworzyć oczu. I tak leżymy obydwoje jakby w amoku chwili. Zakochani .
|
|
|
|
Ja już nie szaleję na twoim punkcie, to za płytkie określenie. Mnie raczej opętało.
|
|
|
|
Wybacz, nie potrafię udawać osoby jaką nigdy nie byłam i nie będę potrafiła nią być. Nigdy nie chciałabym udawać ani być marionetką uszytą z ludzkich upodobań. Może i nie jestem idealna, nie będę nigdy dorównywać dziewczynom które mają świetne ciuchy, wiele kasy i wiele przyjaciół. W sumie nie żałuję że taka nie jestem, lubię być sobą i kocham towarzystwo ludzi dla których znaczą coś więcej niż miara pieniądza. Lubię wieczorem czasem usiąść z kubkiem czarnej herbaty i pomyśleć nad swoim życiem, próbuję zrozumieć czemu wszystko tak się potoczyło czemu tak trudno mi żyć i planować dalsze etapy czemu tak jest że nie potrafię tak szybko wybaczyć i jestem beznadziejnym człowiekiem. Ciągle myślę że powinnam zniknąć, zabić się w czterech ścianach z muzyką w duszy i nie wychodzić do ludzi bo tak bardzo różnie się, nie lubię pić alkoholu papierosy mnie nie ciągną a narkotyki zażywam tylko w ostateczności gdy już nie potrafię znaleźć rozwiązania, jestem innym człowiekiem wiem o tym.
|
|
|
|