|
soniaslawinska.moblo.pl
w tym samym czasie jedna osoba płacze przeklina życie jak jej źle na tym świecie że nie ma nikogo kto by mógł jej pomóc podać rękę przytulić powiedzieć że
|
|
|
w tym samym czasie , jedna osoba płacze , przeklina życie , jak jej źle na tym świecie że nie ma nikogo kto by mógł jej pomóc , podać rękę , przytulić , powiedzieć że będzie dobrze , a druga osoba jest szczęśliwa , ma to co chce , ma tą osobę przy której jest bezpieczna tą z tą osobą chce spędzać resztę swojego życia , ma cudowny świat . dlaczego życie jest takie nie sprawiedliwe ?
|
|
|
I masz problem, że oddycham Twoim tlenem? To złap go w słoik i przypierdol cenę.
|
|
|
To przeszłość, nigdy przyszłość, powodów milion.
|
|
|
Mam swój zamknięty świat,
z własnym olimpem,
ty zakłamaną twarz w stylu
z deszczu pod rynnę.
|
|
|
weź się skocz do woźnej na parter, bo biedna nie ma czym wytrzeć podłogi
|
|
|
nie musisz mi mówić jaka jestem , mam siebie na co dzień - fiigaaa
|
|
|
"Nie mam ADHD, ani nie jestem psychopatką. ja po prostu korzystam z życia, jak najlepiej mogę"
|
|
|
są takie dnie, w które staje się inną osobą. myślę o wszystkim i o niczym. o tym co zrobiłam, albo zrobić powinnam. nie chce mi się z nikim rozmawiać, po prostu analizuje siebie. nie, nie jestem obrażona na nic, ani na nikogo, chociaż na taką wyglądam. usta ułożone w dzióbek, a oczy świecą mi się jakbym miała zaraz zacząć płakać, ale ja po prostu mam takie dni i to wcale nie zależy ode mnie. lubie się wtedy zamknąć w moim pokoju gdzie jest cicho i ciemno. słuchać własnego oddechu, albo nałożyc słuchawki na uszy i wsłuchać się w piosenkę, jakbym słuchała jej pierwszy raz. i tak fajnie na niczym mi wtedy nie zależy.
|
|
|
Dziękuje za to, że uświadomiłaś mi jaką naprawdę jesteś osobą.
|
|
|
chcę Cię wyciągnąć ze zdjęcia i postawić obok siebie.
|
|
|
kiedy wszystko masz na wyciągnięcie ręki, potem. w dorosłym życiu możesz sobie zwyczajnie nie poradzić. nie będzie już mamy, która będzie kupowała Ci nowe ciuszki, błyszczyki i buciki za kartę kredytową ojca. nie będzie babci, która dawała za podrobioną piątkę w zeszycie z matematyki. nie będzie naiwnej koleżanki, która robiła Twoje zadania za bluzkę z zeszłego sezonu. nie będzie już tak prosto, beztrosko i kolorowo. dlatego lepiej jest uczyć się od małego prawdziwego życia.
|
|
|
Wspomnienia jak oblazłe z farby drzwi,
a tamte dni jak światło starej żarówki,
rdzawe zacieki i obdrapany tynk,
to przyjaźń? Może lepiej o tym nie mówmy.
|
|
|
|