|
sonejka.moblo.pl
muzyka żyje we mnie i ona będzie trwać nawet gdy wyrwiesz mi serce. nwm .
|
|
|
muzyka żyje we mnie i ona będzie trwać nawet, gdy wyrwiesz mi serce. /nwm .
|
|
|
klade się ze świadomością, że nie mam do kogo napisać zwykłego 'dobranoc /sonejka
|
|
|
po prostu lalka , umie się ustawić jak jej lepiej, nie patrzy na nikogo. doskonale wie, że nie będzie miała prawdziwego przyjaciela, za to ma wielu pseudo-przyjaciół. i to jej wystarcza. /sonejka
|
|
|
|
pamiętaj - nie musisz robić tak jak wszyscy. nie musisz podążać tą samą drogą. możesz robić inaczej, na przekór - a przy tym będąc wyjątkowa. / veriolla
|
|
|
|
im mocniej się rozpędzisz, tym silniej upadniesz.
|
|
|
|
jeżeli obrazisz mnie - dostaniesz w mordę, ale jak będziesz miał coś do moich przyjaciół, albo rodziny - zabiję Cię.
|
|
|
teraz jak słyszę twoje imię , to już nie płaczę jak dwa lata temu /sonejka
|
|
sonejka dodał komentarz: |
3 sierpnia 2011 |
|
|
Stałam się bardziej gadatliwa,szczera i silniejsza . joł.
|
|
sonejka dodał komentarz: |
2 sierpnia 2011 |
|
Wiesz jakie było moje zdziwienie kiedy od prawie 2 tygodni napisałaś do mnie, czy nie poszłybyśmy gdzieś razem? Pomyślałam sobie 'Co to się stało, to jakieś żarty?', ale nie Ty naprawdę chciałaś się ze mną spotkać.Przypomniałaś sobie nagle o moim istnieniu? Może coś cię ruszyło, że w ogóle się do mnie nie odzywałaś? Pewnie miałaś jakiś problem, dlatego. Uległam. Zgodziłam się. Wszystko niby było pięknie, ładnie oczywiście opowiadałaś co tam u ciebie, u twoich internetowych 'chłopaków'. Ok. Udawałam, że mnie to interesuje. W końcu nadeszła chwila, gdy spytałam się ciebie dlaczego nie odzywałaś się do mnie przez ten czas, wypomniałam ci jak się z tym czuję, ledwo co te słowa przechodziły mi przez gardło, myślałam że coś cię poruszyło. Właśnie myślałam.. całe moje słowa spłynęły po tobie, nic sobie z tego nie zrobiłaś i zmieniłaś szybko temat. Miałaś mnie w dupie. Przez tę chwilę zabolało mnie coś w środku, tak to było serce. Nawet nie wiesz, jak cholernie mnie zraniłaś./ cientegoswiata
|
|
|
bardzo lubię zasypiać, z miśkiem w ręku , gdy deszcz dudni w rynny. wtedy staram się zapomnieć o kłopotach i jest m,i obojętne co o mnie mówią inni. /sonejka
|
|
|
|