 |
Zamknij oczy. Pomyśl o czymś, czego pragniesz mimo tego, że nigdy się to nie wydarzy.. Namaluj portret Jego najpiękniejszego uśmiechu i płacz do woli, ale obiecaj, że nie będziesz płakać dwa razy z tego samego powodu..
|
|
 |
Dlaczego kochamy za mało i ciągle za późno ??
|
|
 |
Nie da się Nas ocalić. To trwa zbyt długo, a rany i tak są świeże..
|
|
 |
Utopia mojego cierpienia sprawia, że nie mogę umrzeć, ani żyć.. Jestem gdzieś po prostu.. Błąkam się niczym niewidomy i jestem u kresu wytrzymałości psychicznej...
|
|
 |
Proszę zostaw mnie samą pośród otchłani rozpaczy. Zaprowadź mnie na szczyt i zostaw na krawędzi, abym mimowolnie spadła w przepaść.. Być może nie rozumiesz jakim uczuciem Cię darzę, mimo, że wiem iż kochasz mnie ponad życie. Nie szantażuj mnie, że kiedy Cię zostawię popełnisz samobójstwo, chociaż mam świadomość, że jesteś do tego zdolny, Nie zatrzymasz mnie, nie cofnę się przed niczym. Ułóż sobie życie, ale już beze mnie.. Nadal Cię kocham, ale nie możemy być razem.. Za dużo razy karmiłam Cię kłamstwami, żeby ten związek mógł przetrwać w jakikolwiek lub inny sposób. Opuść mnie nad dno oceanu i pozwól, abym zadławiła się swoim cierpieniem i wyzionęła ducha.. O nic więcej nie proszę, tylko zapomnij....
|
|
 |
To koniec. To definitywny koniec wszystkich możliwych końców. Grubą kreską rozdzielam Nasz wspólny świat i wszystko co było z Nim związane..
|
|
 |
On nie rozumie, że Ona tęskni. Ona nie rozumie, że tęskni On. I tak myślą oboje, czekają być może w smutku na jakąkolwiek wiadomość od jednej ze stron, a w tle tylko pogłos ciszy..
|
|
 |
" I nie potrzebuję tego życia, Potrzebuję tylko Kogoś, dla kogo mógłbym umrzeć, Kogoś, za kim potrafiłbym płakać, Gdy czuję się samotny.. "
|
|
 |
- Mogę Cię opuścić na chwilę? - A skąd będę wiedzieć, czy wrócisz? - Czy byłą mowa o powrocie?
|
|
 |
Nie da się naprawić tego, co już praktycznie nie istnieje...
|
|
 |
Uciekasz-nie bronisz się. Uciekasz. A potem oczekujesz, że świat stanie dla Ciebie otworem..
|
|
 |
Powoli zaczynam rozumieć, że poznaliśmy się tylko po to, aby w odpowiedniej chwilii się ze sobą pożegnać.
|
|
|
|