Był dzień jego pogrzebu . Siedziała samotnie w swoim pokoju z kubełkiem czekolady . Spojrzała na jego zdjęcie , płakała przez kolejne 30 minut , nie umiała innaczej . Cały czas tłumaczyła sobie , że ona z nim nie zerwała i to jest nie fer umawać się z innym. Każdy ją namawiał , gdy tylko ktoś zaczynał ten temat wkurwiała się .. Pewnego dnia spotkała fajnego faceta. Chciał się umówić .Powiedziała , że pna ma chłopaka to chuj , że zginoł w wypadku samochodwoym .! nie zerwali.! CZ.1
|