|
soaring.mess.moblo.pl
Słuchaj czy Ty właściwie jesteś we mnie zakochany? On nic nie odpowiedział. Wstrzymałam oddech czas wydawał się stać w miejscu. Spojrzał na mnie. Nie wytrzymałam. N
|
|
|
-Słuchaj, czy Ty właściwie jesteś we mnie zakochany? On nic nie odpowiedział. Wstrzymałam oddech, czas wydawał się stać w miejscu. Spojrzał na mnie. Nie wytrzymałam. Nad czym on się tak długo zastanawiał. Zamknęłam oczy. Gdy je otworzyłam, on nadal na mnie patrzył. - ... To znaczy, przecież świetnie się rozumiemy- dobiegło do moich uszu. Co?! Czy ja dobrze zrozumiałam? -Nie chciałbym tego psuć. To super, że Cię spotkałem. Jesteś bardzo miła, chociaż... Trochę inna.-Mówił i mówił. -Jeśli wiesz, co mam na myśli. - Czyli nie? -Tak. -Tak? Tak: "nie". Nie jestem w tobie zakochany. Ty przecież też nie jesteś zakochana we mnie! - Ja?! Nieee! Ja się zasadniczo nie zakochuję! -To stwarza komplikacje. Dobre przyjaźnie są o wiele lepsze. Pokiwałam głową i usiłowałam jakoś przełknąć łzy. - I o wiele bardziej wartościowe - teoretyzował dalej. - Masz coś w oku? - Chyba - mruknęłam. - Dlatego muszę teraz koniecznie pędzić do domu. - Mam cię odprowadzić? Pokręciłam głową. cz.1
|
|
|
"-Sanny, to co wy uważacie za sprytne, w rzeczywistości oznacza niepotrzebne komplikacje! Stale widzicie w czymś znak i banalnie go interpretujecie. Jak chłopak mówi "dzisiaj nie mam czasu", to znaczy, że po prostu nie ma czasu. I nic po za tym! Ale wy doszukujecie się się w tym zdaniu oczywiście tajnego przesłania:facet wczoraj zakochał się w innej panience i chce z nią dzisiaj spędzić gorące popołudnie, a potem się z nią ożeni. Co za łajdak! Już nigdy nie zamienię z nim słowa- Patrzyłam na Konny'ego znieruchomiałym wzrokiem. -A ten biedny chłopak umówił się na wizytę u dentysty i dlatego nie ma czasu!" | 1000 powodów, żeby się nie całować Hortense Ullrich
|
|
|
-To znaczy: chciałbyś parę żabek musujących czy żelkowych truskawek? Czy coś innego? -Tak, dokładnie. -Jedno i drugie? - Co byś poleciła? - Może tak trochę własnego zdania? - Sprzedajecie własne zdanie paczkowane czy na wagę? - Wolę żelkowe truskawki. -Dobrze, to wezmę musujące żabki. |[Hortense Ullrich]
|
|
|
"-Wiecie przecież jak niebezpieczne jest całowanie. To początek katastrofy! Od momentu, w którym Kim mnie pocałowała, zaczęło się moje piekło. Musiałem cały czas chodzić z nią na spacery i trzymać za rączkę. Chciała ciągle być blisko mnie. Musiałem pozwolić, żeby jej przyjaciółki do mnie chichotały i nie miałem już ani minuty spokoju-opowiadał..." | [Hortense Ullrich]
|
|
|
-Mała, zastanów się: Kiedy jesteś zakochana, robisz z siebie kompletnego głupka. Nie panujesz nad sytuacją, robisz rzeczy, których normalnie nigdy byś nie zrobiła, twój poziom inteligencji gwałtownie spada, masz również fizyczne dolegliwości.. mówiłam już, że robisz z siebie głupka? [...]To jest uzależnienie. Powoli człowiek się uzależnia. Zaczyna zaniedbywać przyjaciół, a nawet ich okłamywać, oszukiwać; staje się nieufny, przewrażliwiony, nerwowy. Wierz mi, to początek końca!
|
|
|
moje zdanie na ten temat? [...] i przy tym zostańmy..
|
|
|
< stolnąć cię pierdołkiem > ? xD
|
|
|
Hah.. no boyfriend-no cry, no cry-no problem! | bo poprawić humor można łatwo..
|
|
|
w całym tym chaosie zapominam o sobie..
|
|
|
-Bolą cie nogi? -Nie, a co? -Dzisiaj ciągle chodziłeś mi po głowie... xD
|
|
|
Może bardziej hałaśliwa Nieznośniejsza Może bardziej dokuczliwa I sprośniejsza Ale zawsze moja - drugiej części mej ostoja./Happysad
|
|
|
A ty śmiejesz się ze mnie a ja usycham i więdnę.
|
|
|
|