|
sniezka0604.moblo.pl
I co z tego że jestes przystojny wysportowany jak w glowie masz pusto
|
|
|
I co z tego ,że jestes przystojny , wysportowany jak w glowie masz "pusto "
|
|
|
Ciagle mowisz "kocham Cię " i nie wiem czy wiesz ,że nic we mnie tym nie wzbudzasz. Bo ja słowo "kocham " cenię i nie wypowiadam ich ot tak .
|
|
|
Jedyne co nas teraz łączy,to telefon w sieci orange .
|
|
|
Jeśli życie jest wierszem to miłość jest tytułem.
|
|
|
Dziwna jesteś . Ten misiek jest cały brudny i zakurzony , weź go upierz ! Popieprzyło Cię ? Tego miśka dotknął w trakcie bitwy na poduszki ten człowiek przez , którego przez wiele nocy nie mogę zasnąć i wiesz o wiele lepiej czuję się gdy mogę się wtulić do jego odcisków palców niż do upranego w perwolu miśka ! - Mówiłam Ci że jesteś dziwna ? a tak jakieś 20 sekund temu .
|
|
|
Różnica między chłopakiem a dziewczyną? chłopak , gdy ona do niego dzwoni a jest z kolegami udaje , że nie widzi połączenia albo myśli do ostatniego momentu włączenia się poczty głosowej czy odebrać, gdy już się zdecyduje na rozmowę mówi tak cicho , żeby tylko koledzy go nie usłyszeli . Dziewczyna , obojętnie gdzie i z kim jest zawsze czeka na telefon od niego a rozmowa , jest największą dumą
|
|
|
siedziałam na przystanku autobusowym. jeden z przechodniów upuścił jakąś małą kartkę. brunet, około metr osiemdziesiąt pięć, szmaragdowe oczy. był piękny. czym prędzej zerwałam się z miejsca i podbiegłam po zgubę. chciałam mu Ją oddać, ale kiedy złapałam w dłonie.. to był bilet na pociąg. 'kierunek: szczęście. peron: 4. odjazd: 16.00.'. pośpiesznie spojrzałam na zegarek. została mi tylko godzina. obecnie kierował mną czysty egoizm. przywłaszczyłam sobie własność, tamtego przystojniaka. chciałam tylko być szczęśliwa.. schowałam jakże ważny świstek do kieszeni swetra i zasunęłam ją. ruszyłam biegiem w stronę dworca. gdy już tam dotarłam kręciłam się po wszystkich peronach. zbiegałam po schodach z góry na dół, i odwrotnie. odnalazłam peron 1, 2, 3.. 4 nie było. wyczerpana opadłam na ziemię. uświadomiłam sobie, że miałam szczęście na wyciągnięcie ręki, ale odmówiłam przez zwyczajny egoizm. tamten brunet był moim szczęściem, z którego tak perfidnie zrezygnowałam
|
|
|
to już nawet przestało być smutne..
|
|
|
. wieczorem życie jest zbyt skomplikowane.
|
|
|
Zwariuję, o ile już nie zwariowałam.
|
|
|
Daj się zapomnieć przeżyć ten świat inaczej .
|
|
|
Choć czasami najpiękniejsza prawda to szaleństwo .
|
|
|
|