|
smutnaona.moblo.pl
Co się dzieje z człowiekiem kiedy pęka mu serce? Nic. Zupełnie nic. Przecież żyje pije herbatę bierze prysznic czyta książki czasem się nawet uśmiecha .
|
|
|
Co się dzieje z człowiekiem kiedy pęka mu serce?
- Nic. Zupełnie nic. Przecież żyje, pije herbatę,
bierze prysznic, czyta książki, czasem się nawet uśmiecha
... z tym, że każda z tych czynności nie ma
najmniejszego sensu. Rozumiesz ... ?
-Rozumiem.
|
|
|
Zobaczyłam Go i wydawało mi się, że patrzę na zupełnie obcą twarz, szczęśliwa że zapomnienie podziałało odwróciłam twarz. I wtedy odezwał się, a jego głos skręcił każdą możliwą cząstkę mojego wnętrza.Bo z Jego słów nie zostałam jeszcze wyleczona.
|
|
|
Chcę Ci powiedzieć tylko jedno . Moje życie nawet z największym kawałkiem szczęścia, z kolorowym niebem i zielonymi chmurkami a nawet tęczą i watą cukrową, nie będzie kolorowe . Wiesz czemu ? Bo nie ma w nim Ciebie .
|
|
|
- Jak możesz pożegnać się z kimś, bez kogo nie wyobrażasz sobie życia? - Nie pożegnałam się. Nic nie powiedziałam. Po prostu odeszłam.
|
|
|
- Wiesz kiedy docenisz, że straciłeś? - .... - Kiedy budząc się rano z problemem nie będziesz mógł wykręcić mojego numeru, bo będziesz wiedział, że JUŻ nie odbiorę !
|
|
|
Spojrzała na Niego. Oczy zaszły jej łzami i krzyczała 'Dlaczego !? Dlaczego to właśnie ja !?' Albowiem była kolejną ofiarą Jego głupich zachcianek. Kochała go. Nie mogła przestać o Nim myśleć. Żyła tylko dla Niego. Nic innego się nie liczyło. A On ją tak zranił. Od tak. Cierpiała, ale nie chciała tego ukazywać. Żeby się nikt nie martwił. I może ukrywa to do dziś bo wciąż cholernie kocha...
|
|
|
Mówisz '' KOCHAM" choć nie wiesz co to oznacza. Żyjesz choć to nie jest łatwe. Ranisz choć nie zdajesz sobie z tego sprawy. Zapomniałam. Oszukuje samą siebie. Wspomnienia, ach te cholerne wspomnienia. Mówię " koniec! nigdy więcej! " lecz tak naprawdę kieruje się rozumem a nie sercem.
|
|
|
` nadal kocham, nadal serce woła..
|
|
|
Brakuje mi tych spotkań, bo przez ten krótki czas wydawało mi się, że coś ma sens. Pewnie złudnie jak zwykle. Takie dziwne wrażenie, że warto cokolwiek. Prawie nie pamiętam tego uczucia, tak rzadko mnie odwiedza. Żyję, owszem. I właściwie nic poza tym. Na niczym mi jakoś szczególnie nie zależy. A wtedy przez krótką chwilę naprawdę mi się żyć chciało
|
|
|
obiecaj mi , że nigdy mnie nie okłamiesz , że nie zdradzisz , że będziesz mnie chronił , że zatroszczysz się o mnie , że sprawisz , że poczuję się bezpieczna , że zawsze będę się czuła przy Tobie tą jedyną , że będziesz wyczekiwać do następnego spotkania , że się mną nie znudzisz , że będę mogła przy Tobie śmiać się i płakać , że słowo ' miłość ' nie będzie tylko pustym słowem , że będę przy Tobie szczęśliwa , że powiesz mi szczerze ' kocham cię ' . możesz mi to obiecać ? , możesz ?
|
|
|
- Widzisz ją ? - Tą małą ? - Tak. Najmniejszą wzrostem, ale największą sercem ... - Czy ona ma kłopoty ? - Ma.. Niestety … - Jest jej ciężko ? Biedna ... - Nie lituj się ! Ona jest silna. Ona ma coś, czego my nie mamy ... - Co ? - Nadzieję. Tak wielką jak nikt. I.. - I co ? - I wiarę. - Patrz ! Łza skapnęła jej z piwnych oczu. - Wiem, to nie jej pierwsza łza, ale widzisz ona się lekko uśmiecha. - Myślisz, że spełnią się jej marzenia ? - Nie bój się ! Pamiętaj ! "Dusza nie znałaby tęczy, gdyby oczy nie znały łez.
|
|
|
- Ej ksiezniczko!- yyy chyba mnie z kimś pomyliłeś.! - Niee. Dla mnie jestes niewinna jak Śnieżka, pracowita jak Kopciuszek, słodka jak Śpiąca Królewna, romantyczna jak Roszpunka, delikatna jak `ksieżniczka na ziarnku grochu`... - eyy, chyba zbyt wiele bajek Ci mama w dzieciństwie czytała .?
|
|
|
|