|
smerfetkaxdd.moblo.pl
Pamiętam ten czas od ch a problemów w szkole w domu i ogólnie totalna masakra i Ty... Nigdy w życiu nie pomyślałabym że wtedy do mnie napiszesz że znowu się mną zain
|
|
|
Pamiętam ten czas-od ch**a problemów w szkole w domu i ogólnie totalna masakra i Ty... Nigdy w życiu nie pomyślałabym, że wtedy do mnie napiszesz, że znowu się mną zainteresujesz, przecież się nienawidziliśmy...Ale cóż napisałeś, a ja już nie miałam siły, zwiarzałam Ci się, że nie daję rady, niedługo będzie koniec, już nie będę mieć problemów, pamiętam jak odpisałeś: k*rwa przestań!!. Pamiętam jak sprawdzałeś czy nie mam pociętych rąk, czy nie mam przy sobie fajek, jak wylewałeś mi wódke i dokładnie pamiętam Twój każdy op*eprz za te pocięte ręce, za chodzenie na kacu, za jaranie do nieprzytomności, pamiętam jak bardzo się wtedy martwiłeś i w pewnym sensie uratowałeś mi życie. A teraz gdy już jest wszystko ok my znowu traktujemy się jak powietrze... ;|
|
|
|
Pezet - Gdyby miało nie być jutra ;]
|
|
|
PRZEGRAJMY WSZYSTKO I PRZESTAŃMY ISTNIEĆ!!!
|
|
|
jaram się na maxa gdy wchodzisz na gg mimo, że i tak do mnie nie napiszesz... :P
|
|
|
-poczułam się przed chwilą jak w niebie
-jak to zrobiłaś ?
-pomyślałam o Tobie
|
|
|
Szła po torach z butelką wódki, w swoich ulubionych szpilkach i w sukience którą dostała od niego. Deszcz rozmazał jej makijaż, nie było już nawet widać jak bardzo płakała, było zimno, lecz jej to nie przeszkadzało była rozgrzana nienawiścią do niego. Szła i w pewnej chwili zobaczyła go, siedział w kapturze z kumplami, popijali browary i palili fajki - zatrzymała się, przypomniała sobie wszystkie chwile, przypomniała sobie jego zapach, jego błękitne oczy, jego czułe: kocham cię, przypomniała sobie...usiadła, skuliła się, twarz zakryła dłońmi - płakała. Podniosła na moment głowę by zobaczyć czy jeszcze tam są, byli...on wpatrywał się w nią, krzyczał coś, lecz ona już nic nie słyszała, nie chciała słyszeć ale i tak usłyszała: kocham Cię! wybacz!. Wzruszyła się, wstała, poprawiła włosy i nagle zobaczyła białe światło naprzeciwko siebie.. .
|
|
|
I mimo, że między nami nic nie było to nie wiem dlaczego gdy przechodzisz obok mnie jakoś dziwnie wali mi serce, gdy jesteś obok czuję się dziwnie bezpieczna… naprawdę nie wiem dlaczego mimo że mnie nie obchodzisz szukam cię wzrokiem po korytarzach, a gdy już cię zobaczę to myślę tylko "no chodź tu! Chodź to ch*lery i po prostu mnie przytul!" ;P
|
|
|
Podobno byłam dla ciebie taka ważna, za każdym razem gdy mnie widziałeś mówiłeś mi :kocham cię i mówiłeś to przy wszystkich, tak żeby wszyscy słyszeli, a teraz?… a teraz przejdziesz obok mnie i nawet tego ch******** "cześć" nie powiesz??!!
|
|
|
|