|
smallprinces.moblo.pl
Czemu wciąż powijaszsię i znikasz? Widzę Cie tak przez mgłę Nie wiem czy to Ty? Machasz do mnie? Tak to twój słodki uśmiech… Jak ja cie kocham słonko…Ale co jest czemu
|
|
|
Czemu wciąż powijaszsię i znikasz? Widzę Cie tak przez mgłę Nie wiem czy to Ty? Machasz do mnie?
Tak to twój słodki uśmiech… Jak ja cie kocham słonko…Ale co jest czemu odchodzisz..? co się dziej?gdzie jesteś?
Czemu mnie opuszczasz..??Jakto ciebie już nie ma.?
Mam żyć teraz sama..??
Ale gdzie ja wogóle jestem? Czemu tu tak ciemno? boje się… Widzę światło…I słyszę jakiś cichy głos „ nie, nie idź tam nie w stronę światła” Ale kiedy tam jestpięknie… te drzwi są wspaniałe…
Co to.?
Tu jeszcze nigdy niebyłam… to coś niesamowitego…
Wszystko wydaje siętak radosne… tu chyba nikt nie ma zmartwień…
Zostanę tu chce żyćtak jak oni…
Jeszcze tylko słyszęcichutki głos „ już odeszła, żyje na tamtym świecie, tam naprawdę będzie jejlepiej”
Cichy płacz..?
Czy ja jestem w niebie..?
|
|
|
`to była noc..ciemno wszędzie było... istniał tylko księżyc i kilka drobnych gwiazd, które widziałam przez duże okno...byłam pewna, że wszyscy spali, tak wszyscy spali oprócz mnie...tak bardzo nie chciało mi się spać.. miałam tyle myśli w głowie, myślałam o wszystkim na raz.. nie dość, że było ciemno to jeszcze tak straszliwie głucho...bałam się, że wyskoczy duch z szafy i mnie zabierze... wtuliłam głowę w misia... ...dochodziła północ.. ale do cholery ja nie jestem, kopciuszek czy jakaś dziewczynka z zapałkami.! nie zmienię się w ufoluda.. a szkoda bo zawsze była by to jakaś atrakcja... ...w pół do pierwszej... i nic, jestem tak wypoczęta jak niemalże o dziesiątej rano.. i co ja mam ze sobą zrobić ubrać się i myśleć, że jest świt..? ale jest ciemno a kretem nie jestem i w ciemności nie widzę.! ...dwa miliony, dwa miliony jeden , dwa miliony dwa, dwa miliony trzy oddechy... z tych nudów zaczęłam liczyć czas własnymi oddechami...a to przez ciebie bo za bardzo cie kocham!
|
|
|
Jeżeli zieleń uspokaja to cały mój pokój przemaluje, przemebluje, zmienię na kolor zielony. Będę ubierać się na zielono, byleby tylko moje serce było spokojniejsze na twój widok, na twój dostępny status na gg.. /antra/
|
|
|
`gdy patrzył na jej uśmiech, na jej oczy pełne szczęścia, na to jak jest jej dobrze ciężko było mu zrozumieć swój błąd. cieszył się na jej widok, lecz miał ochotę podejść i obić morde kolesiowi, który ją obejmował. wszytko się w nim gotowało a myślał tylko o tym czemu zmarnował swoją szansę i wolał być dwa dni z plastikową blondyną niż całe życie z księżniczką.!
|
|
|
świeci słoneczko, pada deszcz a ja cały czas cholernie kocham cię!
;*
|
|
|
Zamknięta tam gdzie nie ma wyjścia... W najwyższej wierzy na zamku... Czekam na księcia co odważy się mnie uwolnić i zabrać do krainy marzeń...
|
|
|
|