było kilka takich chwil, gdy szłam przez uśpione miasto i spotykałam Ciebie. czułam, że jest źle, bez namysłu podchodziłam Ty przytulałeś mnie jak zawsze. na ułamek sekundy znikały problemy . zaciągałam się Twoim zapachem, Ty lekko całowałeś mnie w szyję . a później odchodziłam . nazajutrz jest zwyczajnie, mijamy się bez 'cześć' ale ze świadomością, że nie znaczymy dla siebie choćby odrobinę mniej, niż kilka miesięcy temu . / mojee.
|