 |
sluchajkotq.moblo.pl
najgorsze jest gdy odtrącasz na prawdę fajnego faceta któremu na Tobie zależy tylko dlatego że w głowie siedzi Ci frajer który Cię zranił.
|
|
 |
najgorsze jest gdy odtrącasz na prawdę fajnego faceta, któremu na Tobie zależy tylko dlatego, że w głowie siedzi Ci frajer, który Cię zranił.
|
|
 |
Były rozmowy, śmiechy, tymbarki. Byłeś Ty. Było szczęście. < 3
|
|
 |
chore wyczekiwanie, kiedy poprosił o numer telefonu i powiedział, że się odezwie. < 3
|
|
 |
znam Jego byłe. doskonale kojarzę historie ich rozstań. wiem jak ranił, jak ignorował, ile bólu zadawał, jaki potrafił być podły. zdaję sobie sprawę z tego, że jeżeli dam się wciągnąć do cna sytuacji, która się jakiś czas temu rozpoczęła, będę cierpieć. jednak chcę to zrobić. mając w poważaniu późniejsze efekty, tudzież nieprzespane noce, nieme wpatrywanie się w gwiazdy, te nieustanne drgawki, postanowiłam. zwiążę się z Nim, dla tego miliona chwil szczęścia. < 3
|
|
 |
mówiła, że ma dość facetów. zaręczała, że się nie zakocha przez minimum rok. obiecała sobie, że nie zwiąże się z nikim, popierając to przypuszczeniem, że w jej zasięgu nie ma już żadnego osobnika płci przeciwnej, który nie jest sukinsynem i który byłby w stanie zdobyć jej serce. i nagle bach, wielki jeb w jej klatkę piersiową i podświadomość. pojawił się, a ona oddała Mu się do cna. tak, to o mnie.
|
|
 |
Jeśli opowiadam Ci o sobie, swoim życiu, problemach, dylematach - ufam. jeśli Ty powtarzasz to innym, rozpowiadasz na prawo i lewo - z miejsca stajesz się w moich oczach skończoną szmatą.
|
|
 |
nienawidzę, gdy zgłaszam nieprzygotowanie z odpowiedzi, a pani się 'nagle' odechciewa pytać.
|
|
 |
bez znaczenia jest jak bardzo ciepło jest na dworze, ile mam par frotowych skarpet na nogach, ile gorących herbat wypiłam. zamarzam bez Ciebie. < 3
|
|
 |
szarpie mnie za ramię odwracając ku sobie. mocno wciągając zapach nosem przyciąga mnie do swojego torsu. gwałtownie całuje witając się po chwili krótkim 'tęskniłem'. wolną ręką zahacza niby przypadkiem o tyłek przechodzącej właśnie dziewczyny pogwizdując cicho. obejmuje mnie za ramię z pytaniem gdzie mam lekcje. jest skurwysynem, który wyrywa notorycznie inną laskę i zapewne z niejedną się przelizał. tylko wiesz? mam tą cholerną świadomość, że gdybym odeszła, On nie dałby sobie rady z ogarnieniem życia. dlatego zostaję, choć każdy uważa to za chore.
|
|
 |
miłość żyje 365 dni w roku a nie Tylko 14 lutego .;]
|
|
 |
zainwestuje w łopate żeby cię nią pierdolnąć. :]
|
|
 |
Drogi 2011, na razie nie sprawujesz się tak, jak powinieneś.
|
|
|
|