|
sluchajbracie.moblo.pl
znów jesteśmy tu gdzie nigdy nie ma snu. tak wiele celów a tak mało do nich dróg.
|
|
|
znów jesteśmy tu, gdzie nigdy nie ma snu.
tak wiele celów a tak mało do nich dróg.
|
|
|
to tylko życie i pech oparty na nim.
|
|
|
niebo pękło z trzaskiem.
potłuczone kawałki księżyca uderzały z brzękiem w okno
|
|
|
i nie rozumiem słów, którymi mówią do mnie inni.
ich pragnień, ich gestów, ich wyrazów twarzy.
ich prawdy, ich szczęścia i chyba nawet ich marzeń.
|
|
|
|
nigdy nie ogarniesz mojego pisma, tego jak precyzyjnie stawiam tak równe, wąskie i małe literki, a zarazem każdy potrafi to rozczytać z jedynie lekkim bólem głowy; mojego charakteru - z jednej strony delikatnego, kruchego i podatnego na wpływy, a z drugiej cholernie silnego, oraz niezniszczalnego; mojego serca, które tak specyficznie wybiera sobie obiekty dla których wykonuje swoją codzienną arytmię.
|
|
|
"Traciliśmy nadzieję
Idąc pod prąd tak silny,
Za rękę z bezczelnością, wiesz,
Sami przeciw wszystkim."
|
|
|
|
nie posiadam żadnego aktu na znak tego, iż jesteś moją własnością. nie jesteś mój, nie byłeś i prawdopodobnie nie będziesz. trzymam się blisko, bo zwyczajnie mi zależy, ale nie będę Cię zatrzymywać kiedy pokochasz lub wpakujesz się w podobne gówno. usunę się w cień oddając całego Ciebie osobie, którą obdarzysz tym, a nie innym uczuciem. tylko jeżeli tamta Cię zrani, choć delikatnie draśnie Twoje serducho - zanim zacznę je leczyć, zabiję szmatę.
|
|
|
|
miałam od zawsze tą tendencję do ciągłego pytania o wszystko. za malucha podstawowe banały - czemu to jest niebieskie, a tamto zielone, dlaczego muszę jeść, co się stało babci bo leżała cały dzień w łóżku. z czasem dzięki kolegom w pierwszych klasach podstawówki rozpoczęłam rozkminy o tym czy buziaka można nazwać całowaniem się, albo czy po spaniu przy boku kuzyna zajdę w ciążę. potem był etap dlaczego ja, dlaczego akurat mnie to wszystko spotyka, dlaczego nie mam tego, a inni mają. teraz wszelkie wątpliwości krążą wokół jednego pytania na które zarówno ja i Ty nie potrafimy znaleźć odpowiedzi. 'co dalej?'.
|
|
|
pierdolić miłość i czuły dotyk z rana.
|
|
|
za mało odwagi by czasem wprost coś powiedzieć.
to ambicja brała górę by zostawić to dla siebie.
|
|
|
pomyśl, jutro może nie być rana ..
przecież my nawet nie mieliśmy siebie w planach.
|
|
|
wiesz kochanie..może Ty razem ze mną znikniesz ?
|
|
|
|