|
slowemnieogarniesz.moblo.pl
gdybyś przypadkiem zwątpił w naszą miłość zapamiętaj jedno wsadzę Cię do mikrofalówki zjem a potem resztki Ciebie powieszę na choince . rozumiesz ?! misiooka
|
|
|
gdybyś przypadkiem zwątpił w naszą miłość , zapamiętaj jedno - wsadzę Cię do mikrofalówki , zjem , a potem resztki Ciebie powieszę na choince . rozumiesz ?! ;*/misiooka
|
|
|
Lepiej kochać, a potem płakać. Następna bzdura. Wierzcie mi, wcale nie lepiej. Nie pokazujcie mi raju, żeby potem go spalić./bezloginu
|
|
|
jesteś jak ta gwiazdka z nieba. moja osobista gwiazdka z nieba, która spełnia życzenia. nie, nie musisz spełniac marzeń, wystarczy ,że będziesz. przytulisz czasami, i wyszepczesz kocham cię średnio co godzine./slowemnieogarniesz
|
|
|
jak rozdawali urode, to był chyba pierwszy na liście, ale list powiadamiający nie doszedł chyba do niego, że za rogiem mądrość dają. /slowemnieogarniesz
|
|
|
Kocham dzisiejszą sprawiedliwość; Dziewczyna, która tydzień po zerwaniu z chłopakiem zaczyna życie w innym związku , to "pospolita dziwka", a chłopak, który 5 minut po zerwaniu obściskuje się z następną naiwną, to "kozak". Dziękuję, chyba postoję.. '/truskawkowaaa
|
|
|
jesteś moją lampką przy łóżku, gdy na dworze jest ciemno. jestes moim słońcem gdy pada deszcz.jesteś moim telefonem zaufania, gdy wszyscy się odemnie odwrócą.jesteś moim wszystkim./slowemnieogarniesz
|
|
|
pytacie, - a jak reagujesz na jego widok?- odpowiadam - teraz stać mnie tylko na nieopanowany śmiech./slowemnieogarniesz
|
|
|
zaczęło lać. niebo zaczęło niesamowicie zanosić się deszczem. właśnie, wtedy ściągnął swoją bluzę. niezdarnie ją, jej założył, nie słuchając sprzeciwów z jej strony. wziął ją na ręce, tak jak przenosi się pannę młodą przez próg. zaniósł ją pod zadaszenie, jednego z budynków. - Ty, tylko sobie mała nie schlebiaj. po prostu Twoich trampek, było mi szkoda. - powiedział, udając powagę. oboje wybuchli śmiechem. on delikatnie się nachylił. ona cała podekscytowana zamknęła oczy i zaczęła się przygotowywać do pocałunku. - to należy do mnie. - powiedział z uśmiechem, ściągając z niej bluzę. - a to do mnie. - powiedziała, całując go namiętnie./abstracion
|
|
|
pamiętam tamte dni. gdy wszyscy moi znajomi mówili - mała, odpuść sobie. ten dupek już zabawia się pewnie inną. - a ja naiwna chodziłam z przekonaniem ,że tak nie jest. szkoda ,ze nim nie wierzyłam. bo miłośc jest ślepa. cholernie kurwa ślepa/slowemnieogarniesz
|
|
|
Ty jeszcze nie wyjechałeś, a ja już za Tobą tęsknie./slowemnieogarniesz
|
|
|
|