i zaczynają się nocki pod namiotami, spanie do dwunastej, grille, wypady nad jezioro, dużo wina i miłości. zaczyna się coś co kocham najbardziej! /slowemnieogarniesz
było jeden po osiemnastej gdy spojrzałam na zegarek. świat istniał dalej. nic się nie wydarzyło. komary gryzły, było strasznie zimno. nadal pachniało świeżo skoszoną trawą. nadal patrzałam Ci w oczy. nadal byłeś całym moim światem. on nie mógł się skończyć./slowemnieogarniesz