|
slonkoox.moblo.pl
przychodzą wieczory kiedy nasze serce jest na tyle wyziębione że domaga się drugiego. tylko po to aby wspólnie mogły rozpalić coś w rodzaju osobistego kominka z
|
|
|
` przychodzą wieczory, kiedy nasze serce jest na tyle wyziębione, że domaga się drugiego. tylko po to, aby wspólnie mogły rozpalić, coś w rodzaju osobistego kominka, zwanego miłością.
|
|
|
'kocham patrzeć, jak patrzysz, czy patrzę...'
|
|
|
Siedziała tam, gdzie dokładnie rok temu spotykała się z nim. Był chłodny, jesienny wieczór. Nagle uświadomiła sobie,że niby nic się nie zmieniło.. Nadal świecą te same gwiazdy, woda w rzece płynie, schody wyglądają tak samo i nawet powietrze jest podobne.. zabrakło tylko tego, jak ją przytulał gdy było jej zimno .. Jak słodki potrafił być ten jego pacałunek w policzek, i jak idealnie pasowały ich dłonie kiedy trzymał ją za ręke..
|
|
|
- Kłapousiu - rzekł uroczyście . Przyrzekam Ci , że ja , Kubuś Puchatek , odnajdę Twój ogon . A na to Kłapouchy : - Dziękuję Ci Puchatku . Prawdziwy z Ciebie przyjaciel ..
|
|
|
mieliście wf , a dziewczyny zastępstwo na sali gimnastycznej . lalunie siedziały naprzeciw naszej paczki , i obgadywały nas. i czułam tą zajebiście ogromną satysfakcje , gdy miałeś serwować , ja wstałam , żeby pójść do wuefisty , a ty złapałeś mnie w pasie i pocałowałeś . myślałam , że zjedzą mnie wzrokiem w całości
|
|
|
Nie jestem gwiazdą , ale mów mi słońce! :D
|
|
|
|