|
slodkizapachwanili.moblo.pl
Ulicami strachu między neonami Spływa obojętność zabliźniając rany. Spróbuj się nie poddać pozornej wolności. Zakochaj się w śmierci pozbądź niepewności.
|
|
|
Ulicami strachu między neonami
Spływa obojętność zabliźniając rany.
Spróbuj się nie poddać pozornej wolności.
Zakochaj się w śmierci, pozbądź niepewności.
|
|
|
Z perspektywy czasu wszystko proste jest
Szkoda, że już teraz mogę tylko chcieć
|
|
|
Jeśli chcesz, odejdę tam gdzie nie ma Cię
Zniknę z Twego życia, jak miniony dzień
|
|
|
Powiedz, w co mam dziś wierzyć, jak dla marzeń żyć
Kiedy wieczność przy Tobie trwa kilka chwil
|
|
|
Za dużo dni po których został tylko wstyd
Nie mając nic strach będzie zawsze w Tobie żył
|
|
|
Lecz wiedz, że każdy dzień ma sens, że życie piękne jest.
I każda chwila trwa, tak długo, jak pamiętasz.
Wiem, nie wszystko możesz mieć i jeszcze mniej, by dać.
Więc weź głęboki wdech - serca wysłuchaj.
|
|
|
Powiedzą Ci, że życie już takie jest,
Czasami się udaje, czasami nie.
I za nim się obudzisz, czas zgubi Cię.
Zabraknie sił by walczyć i krzyknąć – nie!
|
|
|
Jesteś moim wszystkim dziś! Kochaj mnie!
Bądź zawsze przy mnie, ufaj mi!
Bo Kocham Cię!
|
|
|
Wysłuchaj mnie choć raz i powiedz mi, że wiesz,
Że czujesz, to co ja, że mimo wszystko chcesz.
|
|
|
Znów coś obiecasz jej
I znów nie uda się.
To nic, ona to przecież wie
I zawsze jest kiedy poddajesz się.
|
|
|
Obiecuję Ci, że ja mimo wad, jestem tu dla Ciebie.
Nawet gdy, sen utuli Cię - ja przy Tobie będę.
|
|
|
Już wiesz, jak zmienna jest,
Przecież wiesz, że kocha Cię.
Tak, to Ona - nie rozumiesz,
Już nie możesz stracić Jej.
|
|
|
|