|
slodkacytryna.moblo.pl
♥♥
|
|
|
Pewnie myślisz, że sobie radzę? W końcu cały czas się uśmiecham...jestem miła...Wydaje Ci się to takie prawdziwe? To dobrze...to znaczy, że potrafię kłamać.
|
|
|
Nie oczekujcie ode mnie optymistycznego podejścia do życia, ponieważ sytuacje, które ostatnio miały miejsce bardzo zmieniły moje podejście do wszystkiego. Kolejny raz w moim zyciu nastąpiły dość radykalne zmiany, których bardzo się bałam i wciąż się boję.
|
|
|
-Nienawidzę Cię..
-Ale.. Dlaczego?
-Bo jesteś jedyną osobą, która może mnie zabić jednym słowem. A nawet nie słowem, bo gestem. A nawet i nie gestem. Złym spojrzeniem, uśmiechem do tej blondynki po drugiej stronie, zamyśleniem o koleżance z klasy. Nienawidzę cię za to.
|
|
|
- Do twarzy mi było w smutku. Zaprzyjaźniłam się z nim nawet. Z tęsknotą także. Wiedziałam teraz, że tęsknota to nie tylko przebieranie ziarenek maku. Nie tylko nadsłuchiwanie jego kroków za drzwiami (…). Bo 'tęsknić' i 'czekać' to prawie to samo. Pod warunkiem, że czekając się tęskni, a tęskniąc czeka. Z tęsknoty można przestać jeść. Można też umyć podłogę w całym domu szczoteczką do zębów. Można wytapetować mieszkanie. Umrzeć można..
|
|
|
- Kiedyś się z Niego wyleczę. Może nie na pstryknięcie palcami, może nie po tygodniu, ani miesiącu. Czeka mnie wiele pustych dni, w których wciąż będzie się pojawiać jego twarz. Nie mogę wykreślić Cię ze swojego życia, zbyt wiele mamy ze sobą wspólnego. I nie powiem też 'jesteś w moim życiu zbędny'- bo nie jesteś. W gruncie rzeczy nikogo nie potrzebuje bardziej niż Ciebie... Ale nigdy nie byłeś mój.
|
|
|
- To dziwne... On w ogóle nie jest w moim typie,
mój ideał urody jest zupełnie od niego odległy, ale coś mnie w nim tak intryguje,
że nie mogę przestać o nim myśleć. Pociąga mnie jak nikt nigdy dotąd.
Nie wiem co się ze mną stało.
- A ja wiem. Dorosłaś. Pokochałaś prawdziwie. Nie jego ciało, a jego duszę..
|
|
|
- Kochasz go nadal prawda?
- Skąd Ci to przyszło do głowy?!
- Widzę, wciąż gdy słyszysz jego imię,błyszcza Ci się oczy,
uśmiechasz się tak specyficznie i nabierasz rumieńców.
- To wspomnienia, ale tak kocham go.
- To mu to powiedz!
- Żeby miał mnie za idiotkę? i jeszcze miał satysfakcje ze wygrał? O nie.
- To chcesz żeby tak odszedł? Być może na zawsze? Z inna?!
- Jeśli to da mu szczęście to tak.
- Aj niech żałuje , że tego nie słyszy, idiota nie wie co stracił.
|
|
|
Bo najgorze są chwile kiedy leżąc na podłodze
ze słuchawkami w uszach uświadamiamy sobie,
że tak naprawde nie mamy nic.
|
|
|
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia
|
|
|
Odejdź z moich pamięci, dopiero wtedy będę wolna
|
|
|
Ludzie lubią komplikować sobie życie,
jakby już samo w sobie nie było wystarczająco skomplikowane.
|
|
|
|