|
slodkaastrawberry.moblo.pl
Jego dłonie na moim ciele doprowadzają mnie do obłędu. Czy to jakaś forma słabości?
|
|
|
Jego dłonie na moim ciele doprowadzają mnie do obłędu. Czy to jakaś forma słabości?
|
|
|
Nie ma nic prócz rozczarowania, kilka gorzki słów na dobranoc i kilka zbędnych myśli na dzień dobry. Nie ma Ciebie, nie ma mnie, nie ma nas, los znowu zadrwił.
|
|
|
Myśleć o Tobie przestać nie mogę.
|
|
|
Nawet nie wyobrażasz sobie co czuję każdego dnia. Ból. Niesamowity ból, który rozdziera mi klatkę piersiową. Wiesz, co jest tego powodem? Ty i ta Twoja obojętność.
|
|
|
Nie doceniamy chwil, dopóki nie staną się wspomnieniami.
|
|
|
Jesteś moją inspiracją do najebania się w trzy dupy i pójścia spać.
|
|
|
Pamiętajcie o magicznych słowach: proszę, dziękuję i wyjazd dziwko.
|
|
|
Chcę po prostu, żebyś był mój. Tak na każdą sekundę, minutę, godzinę, dzień, rok, wiek… Na zawsze, aż do śmierci.
|
|
|
"Nie wierzę, że jest w Niebie, i nie wierzę, że jest w lepszym miejscu. Jest martwa i kiedy jesteśmy martwi, to nas nie ma. Nie ma oślepiającego światła, nie ma radosnej muzyki, Anioły nie czekają żeby nas przywitać. Święty Piotr nie stoi u Bram Raju z wielką tłustą jebaną księgą, nasi przyjaciele i krewni nie przytrzymują dla nas miejsca przy jakimś bożym stole, nie ma wycieczki po Niebie. Jesteśmy martwi i tyle. Nic więcej."
|
|
|
"Nie obiecuję Ci, że zapomnisz. Nigdy nie zapomnisz, ale nauczysz się żyć z tą świadomością. Będziesz mogła patrzeć na Niego i słuchać Jego głosu, a później odejdziesz by pocałować człowieka, który zastąpi Jego miejsce. Nie obiecuję Ci, że już nigdy nie będziesz o Nim myślała. Będziesz, ale ze spokojem.. Obiecuję Ci, że nauczysz się żyć bez Niego. I nie potrzebujesz nikogo, bo sama to potrafisz."
|
|
|
Nie zaczniesz nowego rozdziału, jeżeli w kółko będziesz czytać poprzedni.
|
|
|
Wszystko czego chcę, to być Twoją codziennością.
|
|
|
|