|
skurwysynn.moblo.pl
pokazałbym ci jak bawić się życiem lecz po tygodniu puściłabyś mnie jak psa mówiąc pieprze cię i te twoje picie
|
|
|
pokazałbym ci jak bawić się życiem
lecz po tygodniu puściłabyś mnie jak psa
mówiąc "pieprze cię i te twoje picie"
|
|
|
To dramat znów dla ludzi być chujem.
|
|
|
kurwa mać, jaką świat bywa dziwką
|
|
|
kiedyś znajdę pieprzony wehikuł i znów będę przy niej
|
|
|
Wtedy napisała mi, że przeprasza za wszystko i że nic z tego nie będzie. Czułem się jakbym stracił cały świat, życie nie miało sensu. Poddałem się nie walczyłem o nią może to mój błąd , lecz teraz wiem co straciłem i na czym stoje. Spotykając ją na boisku byłem dla niej arogancki to było silniejsze ode mnie, nie umiałem poradzić sobie z jej odejściem. Chcąc zapomnieć o niej spotykałem się z innymi dziewczynami jednak to nie było to samo, mogliśmy rozmawiać jednak nic więcej. Pewnego dnia napisałem do niej wiadomość, że przepraszam, że okazałem się takim dupkiem i ze zachowuje się jak dzieciak . Wybaczyła mi i teraz odzywamy się normalnie Nie mogę poradzić sobie z utratą ukochanej osoby ledwo daje rade.
|
|
|
Pewnego razu jadąc na turniej poznałem dziewczynę. Od razu wpadła mi w oko , po krótkim czasie graliśmy mecz i podeszła do mnie. Poznaliśmy się okazała się bardzo miła i sympatyczna, słodka . Zaczęliśmy pisać sms'y i po jakimś czasie znów się spotkaliśmy sądziłem, że coś z tego będzie, więc starałem się jak tylko mogłem. Było pięknie spotykaliśmy się co pare dni , w końcu odważyłem się i wyznałem jej co do niej czuje. Pytając czy mam u niej szanse odpowiedziała, że każdy ją ma. Poszliśmy na spacer i rozmawialiśmy.Czułem, ze czujemy to samo. Na pożegnanie dostałem buziaka , więc już sądziłem, że będzie coś między nami.. Wtedy zaczęło się psuć. Nie miała czasu , nie pisaliśmy już tak często, nie spotykaliśmy się , jednak miałem nadzieje, ze znów będzie tak jak dawniej. Jej koleżanka pisała , że wszystko będzie dobrze , że to tylko chwilowe i że musi sobie to przemyśleć. Czekałem długo jednak nic, jak to mówią nadzieja matką głupich.
|
|
|
Twoje słodkie oczka lubią mniee! ♥
|
|
|
jesteś dla mnie prawdziwym powietrzem! ♥
|
|
|
|
cześć kochanie, fajnie się mną bawi? fajnie wykorzystuję? myślałem ,że kochasz, ale ty nic nie czujesz, bawisz się jak mała dziewczynka z laleczkami, i wbijasz się w moją duszę zębami zjadając ją jak zombie bez uczuć bez serca, tylko powiedz mi, czy kiedyś nie będziesz tego żałowała? czy będziesz spokojnie po nocach spała? czy wyrzuty sumienia przez to, że zniszczyłaś człowieka cię nie dogonią? bo przecież każde twoje czułe słowo, każde zachowanie, gest było robione z ironią i śmiechem, nabijałaś się z naiwności, mojej naiwności, nabijałaś się z tego, że dopuściłem się miłości do twojej osoby, kurwa żałuję, i kurwa nawet nie wiesz jak źle się czuję, wykorzystałaś moment kiedy upadłem, niczym z 22 drugiego piętra spadłem a ty podałaś fałszywą dłoń mówiąc, że pomożesz, rozkochałaś do granic, żeby sobie pomóc, może kiedyś dosięgnie cię sprawiedliwość, i choć to się skończyło, choć muszę zabić tą miłość, to kurwa nie umiem bez ciebie żyć, więc nara idę ćpać i pić.
|
|
|
|
nikt nie domyśliłby się, że tego uśmiechającego się przez cały czas chłopca, po prostu rozpierdala od środka..
|
|
|
Wiem, że czasem sam tonę w morzu złych myśli i jedyne co z tego mam to psychiczne blizny.
|
|
|
Ludzie, którzy mnie znają, widzą we mnie dupka i traktują jak dupka
|
|
|
|