|
skazananabluesa.moblo.pl
Bo to jest tak że jak patrzę w te twoje głębokie pękne oczy to robi mi się gorąco.Kiedy słyszę twój głos czuję jak w brzuchu lataja mi motyle nawet całe stado motyli
|
|
|
Bo to jest tak że jak patrzę w te twoje głębokie pękne oczy to robi mi się gorąco.Kiedy słyszę twój głos czuję jak w brzuchu lataja mi motyle, nawet całe stado motyli.A jak czuję twój to zaczynam się zastanawiać gdzie właściwie jestem bo wszystko znika.W skrócie.....Kocham Cię jak jasna cholera!!!
|
|
|
Nie wierzę w nic bo chyba nie potrafię, nie marzę już nie ma czym marzyc....Zgubiłam gdzieś prawdziwą radośc życia, smutno mi....Już tylko Ciebie mam i to mnie jakoś tutaj trzyma...
|
|
|
Miłośc jest jak ogień-Na początku to tylko mały płomyczek, z czasem rodzi się płomień a jeśli się o niego nie dba gaśnie. Rola człowieka polega na utrzymaniu płomienia tak by nigdy nie zgasł.
|
|
|
Miłośc jest jak ogień-Na początku to tylko mały płomyczek, z czasem rodzi się płomień a jeśli się o niego nie dba gaśnie. Rola człowieka polega na utrzymaniu płomienia tak by nigdy nie zgasł.
|
|
|
Wszyscy maja mambę!!
A ja jej kurwa nawet nie lubię!!
|
|
|
Żyłam tylko dla niego....Teraz go nie ma...Jaki z tego morał?
|
|
|
Do tej pory słyszała tylko słowa "Kocham Cię kotku", jak myślisz co zrobiła gdy usłyszała od Ciebie "Koniec kretynko!"
|
|
|
Miłosć-jest a potem jej nie ma....Zostaje tylko skaza na sercu i ślad żyletki da rękach...
|
|
|
Hellow chłopcze nie widziałeś znaku stop przed moim sercem?!Pozwolił Ci ktoś wchodzić....?
|
|
|
Bo miłośc to uczucie obustronne.Czlowiek nie myśli wtedy o swoim szczęsciu a o szczęsciu drugiej osoby.Więc jeśli ma się okazję wybrać czy ukochany ma byc nieszczęśliwy z Tobą, czy szczęśliwy z kolejną plastikową barbie, jeśli się kocha, wybór jest prosty....
|
|
|
Pocałuj mnie tak jak jeszcze nikt nie całował, dotknij jak nikt nie dotykał, spójż mi w oczy jak nikt nie patrzył, kochaj jak nikt nie kochał...
|
|
|
Bo to jest tak że kiedy upadam oni mnie podnoszą, kiedy się najebę oni spokojnie zaprowadzą mnie do domu, kiedy mówię że nie nawidzę i wybucham płaczem nie obrażają się na mnie i nie odchodzą tylko mocno mnie przytulają i mówia że i tak się od nich nie uwolnie bo mmnie kochaja...Kto to?-Prawdziwi przyjaciele../Moim kochanym wariata bo zawsze są przy mnie:*:*
|
|
|
|