|
skategirl_1997.moblo.pl
Nadchodzi moment kiedy nawet poranna kawa jest zbyt monotonna aby ją pić. Masz dość codzienności pragnąc żyć z wciąż przyspieszonym tętnem
|
|
|
Nadchodzi moment, kiedy nawet poranna kawa jest zbyt monotonna, aby ją pić. Masz dość codzienności, pragnąc żyć z wciąż przyspieszonym tętnem
|
|
|
Stojąc na ulicy w deszczu z papierosem w ręku, zrozumiała że miłość nie istnieje .
Po czym ze sztucznym uśmiechem na twarzy, weszła do monopolowego po chusteczki.
|
|
|
Jak na mój gust, potrzeba mi znów twoich ust ;DD
|
|
|
Siedzę w ciemnym pokoju, wpatrując się sowim wzrokiem w ekran mojego monitora. Przeglądam nasze wspólne zdjęcia. Co chwilę zmieniam piosenkę na coraz to smutniejszą. Łzy spływają mi po policzkach. Nie z zazdrości lecz z własnej bezsilności. Pijąc kolejny łyk czarnej kawy, zaciągam się papierosem. Nie rozumiem jak można być tak głupim, aby cierpień, nie spać i wpadać w nałogi przez osobę, której tak na prawdę nigdy nie miałam..../skategirl_1997
|
|
|
`Spróbuj drugiego człowieka docenić, pokochać naj
Najprościej jak potrafisz, nie istotne, czy trafisz na afisz.`
|
|
|
Oddała mu siebie całą, potem zasnęli nago. Noc była taka ciepła, gwiazdy szeptały „dobranoc”. Gdy obudziła się rano, była sama wstając, obok niej leżało 4 złote w drobnych i kartka z napisem: Żeby nie było, że za darmo! Zczaj to. /Vixen
|
|
|
O matko, chłopcze coś ty ze mną zrobił.!? Przez Ciebie rycze na każdej scenie miłosnej.! A gdy widze na ulicy całujących się ludzi od razu zerkam na moją tapete... Bo jeszcze na niej mnie kochałeś... /skategirl_1997
|
|
|
Potrzebuję Cię…po prostu potrzebuję….Myślę o tobie każdego dnia i wierzę że ci to w końcu powiem.! /skategirl_1997
|
|
|
Łatwo przyszło, łatwo poszło... Tylko czy było warto.? /skategirl_1997
|
|
|
I kto by pomyślał że jedno podanie ręki i 15 min spędzone razem zmienią totalnie jej uczucia... /skategirl_1997
|
|
|
Nie mam dużych wymagań... Po prostu bądź.! /skategirl_1997
|
|
|
Faceci nie czują motylków w brzuchu, tylko uścisk w spodniach
|
|
|
|