|
sitqa.moblo.pl
To mój cały dzień: Przychodzę do szkoły rozglądam się na korytarzu czy już jesteś zawsze na przerwach patrze na ciebie czy może chociaż zerkasz na mnie swymi oczami.
|
|
|
sitqa dodano: 7 kwietnia 2012 |
|
To mój cały dzień: Przychodzę do szkoły, rozglądam się na korytarzu czy już jesteś, zawsze na przerwach patrze na ciebie czy może chociaż zerkasz na mnie swymi oczami.
|
|
|
sitqa dodano: 7 kwietnia 2012 |
|
Odczuwam brak Ciebie po prostu i muszę spędzać czas z osobami, które mi o Tobie przypominają. / sitqa
|
|
|
sitqa dodano: 7 kwietnia 2012 |
|
Na telefonie napiszę sobie grubym markerem: "NIE PISZ DO NIEGO, CHOLERA!"
|
|
|
sitqa dodano: 7 kwietnia 2012 |
|
Jak miło było usłyszeć z jego ust: "uzależniłem się od Ciebie". / sitqa
|
|
|
sitqa dodano: 7 kwietnia 2012 |
|
I najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że z minuty na minutę stawał się ważniejszy
|
|
|
sitqa dodano: 7 kwietnia 2012 |
|
Powoli przyswajała sobie fakt, że już nigdy więcej go nie zobaczy, jego uśmiechu, oczu, tych śmiesznych a zarazem fajnych min, które zawsze robił. Przyswajała sobie, że on już nie napisze, że będzie musiała usnąć bez sms'a na dobranoc. To było dla niej trudne, ale tak musiało być. Wiedziała, że nie może zaufać mu po raz kolejny, nie chciała.
|
|
|
sitqa dodano: 7 kwietnia 2012 |
|
Mam być taka jak Wy? Nie, dzięki. Nie wygodnie mi się nosi maski. One są jakieś takie za ciasne i strasznie mnie ograniczają.
|
|
|
sitqa dodano: 7 kwietnia 2012 |
|
mogłabym Ci napisać, że mnie potrącił samochód, a Ty i tak byś napisał: aha.
|
|
|
sitqa dodano: 7 kwietnia 2012 |
|
Podbiegła do mnie koleżanka- Zaprosił mnie na bal - wykrzyknęła uśmiechnięta rzucając się mi na szyję - Tak kto? - spytałam. - No Michał! - To świetnie - powiedziałam ze sztucznym usmiechem , czułam jak serce mi pęka.
|
|
|
sitqa dodano: 6 kwietnia 2012 |
|
-dlaczego wy nie jesteście razem?- dobrze, że zdążyłam usiąść na krzesełku, bo prawie bym upadła słysząc to pytanie koleżanki z ławki. -o czym ty mówisz? - wybuchnęłam śmiechem. -no o tym, żebyście razem byli. pasujecie przecież do siebie.- odpowiedziała nadzwyczaj szeroko się uśmiechając. -ciągle widzę was razem, kłócicie się co dnia, godzicie się milion razy na godzinę, cały czas droczycie i wgl.- zamrugałam kilka razy, bo nie mogłam przez chwilę do siebie dojść. -o nie nieee.. przecież my tylko tak.. jak kumple - uszczypnęła mnie w biodro śmiejąc się jeszcze głośniej. -jasne jasne. ja to widzę. wszyscy to widzą. macie być ze sobą i już.- rozbawiła mnie tym ostatnim zdaniem. -słuchaj.. z logicznego punktu widzenia nie pasujemy do siebie.. rozum by mi na to nie pozwolił. - w tym samym momencie zawołał mnie z drugiego końca korytarza i kazał coś złapać. w ręce wpadł mi od niego kapsel tymbarka z napisem "patrz sercem."
|
|
|
sitqa dodano: 6 kwietnia 2012 |
|
to nieustanne czekanie, napisze, nie napisze. wchodzisz w jego okienko i myślisz 'nie, to on powinien'
|
|
|
sitqa dodano: 6 kwietnia 2012 |
|
Tak bardzo bym chciała dostać od Ciebie sms'a o treści : "jeszcze o Tobie nie zapomniałem.."
|
|
|
|