|
simplestory.moblo.pl
może nie jestem dziewczyną wyjątkowo pięknej urody nie jestem zgrabna . nie mam idealnego charakteru nie mam wszystkich oryginalnych ciuchów nie rzucam kawałami c
|
|
|
może nie jestem dziewczyną wyjątkowo pięknej urody , nie jestem zgrabna . nie mam idealnego charakteru , nie mam wszystkich oryginalnych ciuchów , nie rzucam kawałami co słowo , nie uczę się zbyt pilnie , nie mam wielu przyjaciół , nie jestem córeczką tatusia , ale coś w sobie muszę mieć , skoro co wieczór powtarzasz mi , że kochasz , prawda ?
|
|
|
Kiedy się odwróciła wziął ja za rękę.
-Co robisz?- zapytała
-Biorę to co moje- odpowiedział i przytulił ją mocno do siebie.
|
|
|
a jakbyś miał przycisk ' Lubie to ' , naciskałabym cały dzień
|
|
|
pewnego razu zapytałam 4 latka ' co trzeba robić, by być w życiu szczęśliwym? ' a on bez namysłu odpowiedział : ' przytulać się.
|
|
|
Czekolada to zło, jest to dzieło szatana i kusi ! -,-
|
|
|
- Co w nim jest takiego szczególnego?
- Nie wiem, ale chcę to sprawdzać do końca życia
|
|
|
Wyobraź sobie uczucie samobójcy, który w trakcie lotu znalazł rozwiązanie swoich problemów.
|
|
|
Życie to wielka restauracja otwarta przez całą dobę. Niby ma bogate menu, ale i tak połowa z tych rzeczy akurat się skończy, gdy będziesz chciał je zamówić. Kelnerką w przykrótkiej spódniczce jest Przeznaczenie. Ty decydujesz, co chcesz zjeść, ale to od niej zależy w jakim czasie i stanie otrzymasz zamówiony posiłek. Kręci z nią ochroniarz-Los, lepiej na niego uważaj, bo naprawdę potrafi dać w kość. Pijanym barmanem za ladą jest Szczęście i bardzo często nie trafia do twojego kieliszka. Miłość - zapomniana przez wszystkich kucharka - czasem traci smak i źle przyprawi to i owo. Nadzieja pracuje tu tylko jako sprzątaczka. Przychodzi o dwóch porach - bardzo wcześnie i bardzo późno, to dlatego niewiele osób ją spotyka, a reszta nie docenia jej pracy. Różni ludzie mogą dosiąść się do twojego stolika, ale pamiętaj: na koniec uczty każdy i tak dostanie oddzielny rachunek.
|
|
|
- podaj mi gg
-.####### - zdrap sobie .
|
|
|
Było jakoś koło pierwszej w nocy. zadzwoniłam do Ciebie zaspanym głosem mówiąc byś wymyślił imię dla dziecka. przez chwilę nie mogłeś nic wykrztusić po czym powiedziałeś: ' czemu Ty płaczesz ? i jakiego dziecka , czy ja o czymś nie wiem ? '. zmarszczyłam czoło robiąc dziwną minę po czym dodałam: ' tak , nie wiesz o tym , że jestem zaspana i gram w simsy, idioto!'. myślałam , że w tym momencie rozniesiesz mnie przez słuchawkę, drąc się i rzucając kurwami. siedziałam przed komputerem śmiejąc się i faktycznie już płacząc - ze śmiechu. uwielbiam dostarczać Ci takich emocji w środku nocy.
|
|
|
-ej czemu ty zawsze piszesz "pierdziele" zamiast "pierdole"?
-bo jestem kulturalny, kurwa. xd
|
|
|
|