|
silencex.moblo.pl
uśmiechnij się jeśli teraz się poddasz nigdy nie dasz rady.
|
|
|
uśmiechnij się, jeśli teraz się poddasz - nigdy nie dasz rady.
|
|
|
Życie nie lubi wybrednych ani wygodnych. Życie wciąż wymaga od nas więcej.
|
|
|
I założę dużo za dużą koszulkę, włosy zepnę w kucyk, nałożę na nogi ciepłe kapcie. Zjem całą tabliczkę czekolady, nie przejmując się dużą ilością kalorii. I tak wiem, że nie usłyszę energicznego pukania i Twojej twarzy w drzwiach. Dla kogo innego miałabym się stroić?
|
|
|
Milcz, bo to jedyna rzecz, która Ci dobrze wychodzi.
|
|
|
ogarniasz ten świat? bo ja nie kurwa.
|
|
|
Z sarkazmem przez życie w świat ironii.
|
|
|
trochę wina, by zapomnieć. kilka szlugów, by zrozumieć. twój rękaw, by wypłakać. nowa miłość, by być szczęśliwą.
|
|
|
Nadam sobie prawo do palenia papierosów i używania wulgaryzmów, pewności siebie ponad normę i nie noszenia stanika. Będę się chwalić swoimi majtkami i zdzierać obcasy na nierównych chodnikach. Jeśli najdzie mnie ochota, nie dopnę ostatniego guzika w tak skąpej bluzce i upiję się do cna. Nie pogardzę też głośnymi napadami histerii i piciem wina w piaskownicy o piątej piętnaście nad ranem. Jeśli tylko będę chciała. A potem i tak całą winę zrzucę na Ciebie.
|
|
|
I obiecuję Ci, że kiedyś mnie nie poznasz. I będziesz tak cholernie o mnie zazdrosny! Będziesz żałował, że mnie tak po prostu zostawiłeś.
|
|
|
|
w Polsce nie ma skejtów, są tylko picze na lansie. ||mryk.mryk||
|
|
|
-Kłapousiu - rzekł uroczyście Kubuś. -Przyrzekam Ci, że ja, Kubuś Puchatek, odnajdę Twój ogon.A na to Kłapouchy: -Dziękuję Ci, Puchatku. Prawdziwy z Ciebie przyjaciel.
|
|
|
A później położyła się na jezdni i rozmyślała wszystkie swoje błędy...
|
|
|
|