|
siesiemasz.moblo.pl
otwieram butelkę i puszczam stare klasyki coś mi przypomina o nim i o tym jak zostałam z niczym
|
|
|
otwieram butelkę i puszczam stare klasyki, coś mi przypomina o nim i o tym jak zostałam z niczym
|
|
|
zamknij oczy i wyobraź sobie szczęście, co widzisz? trzymasz kogoś za rękę? ocean, niebo, słońce? a może trzy dupy gorące, brudny seks, koks i pieniądze?
|
|
|
Twój głos dodawał mi zawsze nadziei i wiary, nadziei w lepsze jutro, wiary, że damy radę
|
|
|
flaszka na trzech wypijana w parku, którą ktoś z nas wyniósł starym z barku, szybko podawana z ręki do ręki zacieśniała nasze szczeniackie więzi
|
|
|
pytasz gdzie jest wiara? pomińmy to pytanie
|
|
|
nie myśl co będzie jutro.. bo pęknie Ci serce
|
|
|
gdy upadnie to będziesz przy nim ZAWSZE? nawet mimo zdania tłumu, cóż i wciąż będziesz z niego dumna,
gdy wiesz, że on dziś chla na umór znów.. a kiedy pójdzie na dno i zdasz sobie sprawę że już nie ma szans, to pójdziesz za nim w bagno, czy raczej odejdziesz?
|
|
|
schroniska, poprawczaki, dobre chłopaki tam dalej…………
|
|
|
zataczasz się i kręcisz gibona, powinni nakręcić film o nas, wieszasz mi się na szyję i myślę, że kurwa mać jesteś dla mnie stworzona
|
|
|
patrzysz mi w oczy jak nigdy nikt, zwłaszcza jak w nocy idziemy pić
|
|
|
jestem pewny siebie, gdy w nocy tylko dla mnie zakładasz pończochy,
łapię Cię wtedy mocno za włosy, a po wszystkim palimy papierosy.
wiesz, że czasem muszę wyjść z kolegami,
nie pytasz, co robię nocami
|
|
|
|