|
siemaszcioto.moblo.pl
pamiętam nasze spotkania pod klasztorem było strasznie zimno a ty nie pozwalałeś mi zamienić się w sopelek lodu przytulałeś całowałeś mówiłeś do mnie aniołku...sta
|
|
|
pamiętam nasze spotkania pod klasztorem, było strasznie zimno a ty nie pozwalałeś mi zamienić się w sopelek lodu, przytulałeś, całowałeś, mówiłeś do mnie aniołku...staliśmy, pamiętam, twoja kurtka była strasznie zimna ,ale to co wydobywało się tam z ciebie było tak ciepłe, tak cholernie szczere.. to co razem przeżyliśmy.. pamiętam jak spóźniłam się na autobus i strasznie spanikowałam a ty wziąłeś mnie za rękę i powiedziałeś prosto w oczy że razem sobie poradzimy . /siemaszcioto
|
|
|
może to głupie ale ktoś kiedys zadał mi pytanie czy jest osoba której bezgranicznie ufam, nikt nikomu nie ufa bezgranicznie, nikt nie wie czy jeżeli komus zaufa w jakiejś sprawie czy ta druga osoba dotrzyma tajemnicy , nikt nie ma takiej pewności i każda osoba kiedyś zawiodła mnie i was pewnie też .Ja nie ufałam mu w wielu sprawach ale to była zazdrość , teraz mogę powiedzieć że chyba tylko tobie tak naprawde ufałam i tylko tobie mogłam powiedzieć o każdym moim problemie, bo ty zawsze go zrozumiałeś i pisałeś słodko że wszystko będzie dobrze /siemaszcioto
|
|
|
będę czekać do godziny 00:10 , ciekawe kto także poczeka , komu na mnie zależy, kto napisze. może nikt ?:) /siemaszcioto
|
|
|
mam jedno życzenie na urodziny, takie które na pewno się nie spełni . Chcę cofnąć się o 5 miesięcy wstecz./siemaszcioto
|
|
|
przecież wiem że powinnam Cię znienawidzić , powinnam olewać cie, nie zauważać, tak jakbyś nigdy nie istniał, tak jakbyś nigdy nie był kimś ważnym, ale wiesz co ? nie mogę, poprostu pierwszy raz nie mogę... /siemaszcioto
|
|
|
|
I ta pieprzona perfidna sprzeczność uczuć. Chcesz, tęsknisz, myślisz i równocześnie nie chcesz, boisz się, i żałujesz.
|
|
|
Największym szczęściem dla mnie jest to że jesteś szczęśliwy, beze mnie, ale jesteś /siemaszcioto
|
|
|
minęło już 6 lat od tego tragicznego wypadku , wiesz co ona 6 lat temu przeżyła ? po wypadku trafiła do szpitala, kazdy z jej rodziny wiedział że jej chlopak nie żyje , nikt niestety nie mógł jej tego powiedziec aby dalej chciała życ, aby dalej chciała się leczyć , było z nią bardzo źle , kazdego dnia dzwoniła i pytała o niego . ale on niestety nie odbierał , przepraszam że nie mogłam ci o tym powiedzieć ale lekarze byli pewni że załamałabyś się po tej wiadomości , w dniu jego pogrzebu byłaś pewna że on żyje . ojciec był cały czas przy tobie, nie spał, nie jadł . i wkońcu musiał ci powiedzieć że chłopak z którym byłaś tamtego dnia umarł .teraz mogę tylko pomyśleć co wtedy czułaś. dziś mija 6 lat pomimo tego że nie przyrzekaliście sobie miłości na całe życie , ty byłaś jego miłością do końca .Radek :( /siemaszcioto
|
|
|
nie ma to jak staczanie się z dobrej obranej wcześniej drogi, picie alkoholu a potem palenie marihuany za garażem./siemaszcioto
|
|
|
niektórym może wydawać się proste , zrób to . Jak kocha to wróci . Ale gdy ona jest pewna że nie wróci, nie wybaczy po raz kolejny zerwania? /siemaszcioto
|
|
|
|