|
siedemnastolatka.moblo.pl
przeszłość ? pewnie pamiętam mamę i tatę którzy dla mnie gotowi byli poświęcić wszystko pamiętam bieganie po ogródku w różowych sukienkach pamiętam najpiękniejszy
|
|
|
przeszłość ? pewnie - pamiętam mamę i tatę , którzy dla mnie gotowi byli poświęcić wszystko , pamiętam bieganie po ogródku w różowych sukienkach , pamiętam najpiękniejszy domek dla lalek jaki dostałam , pamiętam zabawy w chowanego i w berka, ogniska z chłopakami. ale również pamiętam tą niepewność w sierpniowy wieczór, a później płacz - rozumiesz ? w mojej przeszłości nie ma nic gorszego niż to jedno, jedyne wydarzenie, które przyszłania każde inne. i gdy pytasz mnie o przeszłość - wymienię Ci fajne chwile, ale tak naprawdę przed oczami mam tylko tą jedną. / veriolla
|
|
|
pamiętam jak jako dzieciak obrażałam się na tatę, gdy oglądał wiadomości i nie chciał mi przełączyć na inny program - wtedy też tłumaczył mi , że to taka Jego bajka, jak dla mnie dobranocka. wtedy ja, małe, naiwne dziecko siadałam obok Niego i mówiąc 'no dobra, tatuś' oglądałam telewizję razem z Nim przy okazji zastanawiając się co ciekawszego jest w kobiecie siedzącej przy biurku i opowiadającej o świecie, niż w gumisiach czy smerfach. / veriolla
|
|
|
nie odpiszesz, nie oddzwonisz, nie odwiedzisz, nie odpukasz. trudno. nie łudź się. nie będę żebrać o miłość.
|
|
|
nie mów do mnie "aniołku", bo urosną mi skrzydełka i znikną różki!
|
|
|
chciałabym być dla ciebie kimkolwiek, byle nie przyjaciółką.
|
|
|
Spojrzałam na niego, miał roziskrzone oczy. Naprawdę w to wierzy, nie udaje. Właśnie to w nim lubię. Nie cierpię, kiedy ludzie mają wszystko w nosie i idą przez życie obojętni i bez wiary.
|
|
|
maj. serca biją nam szybciej
|
|
|
oszczędzaj wodę. weź prysznic ze mną
|
|
|
Przepraszam, ale powietrzem nie jestem i po mojej śmierci nie mów o mnie w czasie przeszłym, bo zawsze będę stal obok ciebie.
|
|
|
Wiesz czego mi brak? Poczucia bezpieczeństwa. Tej malutkiej myśli w głowie, która mówi mi, że jesteś i zawsze przy mnie będziesz, gdy stanie się coś złego.
|
|
|
kiedyś przyjaciele. dzisiaj przechodzą obok siebie z pogardą / maniia
|
|
|
wiem, że zaakceptowałbyś telefon o czwartej nad ranem wraz z moim szlochaniem. dziękuję.
|
|
|
|