|
siedemnastolatka.moblo.pl
Wszystkie jesteśmy przepełnione tęsknotą za dzikością. Nauczono nas wstydzić się swoich pragnień. Zapuszczamy długie włosy by zasłonić nimi swoje uczucia. Ale cień Dzi
|
|
|
Wszystkie jesteśmy przepełnione tęsknotą za dzikością. Nauczono nas wstydzić się swoich pragnień. Zapuszczamy długie włosy, by zasłonić nimi swoje uczucia. Ale cień Dzikiej Kobiety wciąż za nami podąża, dniem i nocą. Nieważne, gdzie jesteśmy, ten cień ma nieodmiennie cztery łapy.
|
|
|
Była tak cholernie skomplikowana , jedna wielka chodząca sprzeczność , która nie wiadomo jak zareaguje w danej sytuacji , jej stan był zależny od kąta padania promieni słonecznych , kierunku wiejącego wiatru , ilości potknięć o własne wspomnienia.
|
|
|
Najlepsze rzeczy w życiu są niewidoczne, dlatego zamykamy oczy kiedy całujemy, płaczemy i marzymy.
|
|
|
Nie obchodzi mnie ani trochę to co było, ani to co będzie. Tylko dzisiaj ma sens,
i tylko teraz mam ochotę żyć!
|
|
|
Nie musisz mnie pamiętać, wystarczy, że zapamiętasz moją miłość.
|
|
|
bo marzenia się nie spełniają, sny zawsze kończą, wspomnienia wracają, kawa uzależnia, papierosy zabijają, czekolada tuczy, a naiwność bierze górę nad podświadomością.
|
|
|
Lizaki zamieniły się na papierosy, praca domowa umarła śmiercią naturalną, a telefony są używane w klasie. cola zamieniła się w wódkę, a rowery w samochody. pamiętasz, kiedy zabezpieczać się znaczyło włożyć na głowę plastikowy hełm? kiedy najgorsza rzecz, którą mogłaś usłyszeć od chłopaka to że jesteś głupia. kiedy ramiona taty były najwyższym miejscem na ziemi, a mama była największym bohaterem. twoimi największymi wrogami było twoje rodzeństwo. kiedy w wyścigach chodziło tylko o to kto pobiegnie najszybciej. kiedy wojna oznaczała tylko grę karcianą. jedynymi narkotykami było lekarstwo na kaszel, a zioło oznaczało pietruszkę, którą mama wrzucała do zupy? najgorszy ból jaki czułeś to pieczenie zdartych kolan i łokci i kiedy pożegnania oznaczały tylko do zobaczenia jutro.
|
|
|
Bywały dni, których rozpoczęcie prawą nogą nie przynosiło jakiś szczegolnych względów u Losu. Narzekamy na nudne doby, nieujmujące chwile, jednak kiedy przeżywamy coś niesamowietgo i nawet gdy zdajemy sobie z tego sprawę, przestajemy dostrzegać czym nas obdarowano.
|
|
|
Przeznaczenie jest dla frajerów.
To tylko nędzna wymówka, żeby pozwolić, aby sprawy same się toczyły,
zamiast wziąć je we własne ręce.
|
|
|
jest taki dzień, że po prostu, w pewnym momencie, musisz się, kurwa, rozpłakać.
|
|
|
Była na każde jego słowo, choć rozum uważał to za nierozsądne.
Serce czuło obowiązek, by wiernie przy nim trwać.
|
|
|
Kiedyś wstanę i wyjdę, nie zamykając drzwi, zrobię zamęt i zniknę, by nie widział mnie nikt. Nic nie ruszy, jeśli sam nie wygrasz ze sobą to ze światem nie masz szans, przyznaj!
|
|
|
|