|
siebie_mi_dajx3.moblo.pl
po jaka cholere znowu zaczales sie odzywac ?
|
|
|
po jaka cholere znowu zaczales sie odzywac ?
|
|
|
metoda 'mam wyjebane' najlepsza by przezyc w tych czasach .
|
|
|
a ja wciaz czekam na ta jedna glupia wiadomosc , w ktorej powiesz ile tak naprawde dla Ciebie znacze .
|
|
|
ile razy cos obiecywal ? no i ile razy gowno z tego bylo ?
|
|
|
moje imie podoba mi sie tylko wtedy , gdy On je powie . ^^
|
|
|
a morał tej bajki jest krótki , i niektórym znany : fajne laski zawsze wiążą się z frajerami .
|
|
|
jej slaboscia bylo to , ze nie potrafila sie mu przeciwstawic .
|
|
|
czasami chciałabym umrzeć tylko po to by zobaczyć komu tak naprawdę na mnie zależało .
|
|
|
spacerowalismy wieczorem po praku , chlodnawo sie robilo , a ja bylam w bluzce na ramiaczkach . 'zimno ?' spytal opiekunczo . przytaknelam glowa i szlam dalej . po chwili zlapal mnie za ramie i nalozyl na mnie swoja bluze .'dziekuje' powiedzialam i pocalowalam go w policzek , odpowiedzial usmieszkiem . gdy wracalismy do domu , co na mnie spogladal lapal mnie na tym jak z zacieszem wdychalam Jego perfumy z bluzy . no co ? nie moja wina , ze je uwielbiam jak Ciebie * ;.
|
|
|
pojechalysmy z kumpela do Silesi na zakupy . usmiane przeszlysmy wszystkie sklepy . w pewnym momencie zatrzymalysmy sie oboje przed sklepem z sukniami slubnymi . spojrzalysmy na Siebie i smiejeac sie glosno weszlysmy do niego . zaczelysmy przymierzac suknie i gadac o naszych weselach . telefon odezwal sie dzis pierwszy raz , spojrzalam na ekranik . sms'a dostalam . odblokowalam telefon , patrze sms od Ciebie . usmieszek pojawil mi sie na twarzy . ' lepiej wygladalas w tej wczesniejszej . ' otworzylam szerzej oczy 'wtf?' ,pokazalam kumpeli telefon . rozejzalysmy sie po sklepie i wtedy zobaczylam Cie za szyba siedzacego z bratem i paroma kolegami , pijacych cole .'no fajnie'mruknelam zawstydzona .
|
|
|
przebieralam sie w szatni z dziewczynami . smialysmy sie z Siebie i naszych strojow . 'ekchem , jesli ja mam w tej kiece wystapic przed nim to spale buraka' mruknelam do Ridry 'nie marudź,wygladasz bosko' puscila do mnie oczko . akurat przed naszymi zajeciami z tanca miales kosza , poprosilam dziewczyny by czatowaly przy wejsciu bys mnie nie zobaczyl . nauczycielka puscila muzyke i zaczal sie nasze show . nadeszla pora na moja solowke . uslyszalam za soba brawa . odwrocilam sie i spojrzalam na wejscie . stales oparty o framuge i z lobuzerskim usmieszkiem biles mi brawo . dziewczyny cicho sie smialy , a ja zarumieniona pomachalam Ci . gestem zawolales mnie , podbieglam tanecznym krokiem . objales mnie w tali i szepnales zachwycony do ucha'nawet nie wiesz jak kuszaco wygladasz , spotkajmy sie po Twoich zajeciach ' i dal mi buziaka . dalej nie wiem co sie dzialo , bo wszstko zrobilo sie czarne .
|
|
|
nie zdziw się , jak weźmiesz mój zeszyt od biologii , bo na każdym marginesie są Twoje inicjały .
|
|
|
|