 |
sialalagggggg.moblo.pl
Nigdy nie zapomnij że byłaś przy nim szczęśliwa. Niech tych wspomnień nie przyćmi teraz nienawiść która i tak jest udawana bo najchętniej w akcie dzikiej desperacji
|
|
 |
Nigdy nie zapomnij, że byłaś przy nim szczęśliwa. Niech tych wspomnień nie przyćmi teraz nienawiść, która i tak jest udawana, bo najchętniej w akcie dzikiej desperacji wróciłabyś do niego, dając mu tyle szans ile będzie potrzeba, żeby w końcu było dobrze. Przecież sama dobrze wiesz, że lepiej cierpieć z przyspieszonym biciem serca, niż nie cierpieć i być wypranym z przeszłości./zakazanamilosc
|
|
 |
gdy wspomnę o nim, uderzcie mnie w twarz.
|
|
 |
Wszedł do autobusu. Trzymał kwiaty w ręku. Piękne, czerwone róże- moje ulubione. Ale nie były dla mnie. Te czasy gdy je od niego dostawałam minęły, dziś wiem, że bezpowrotnie. Widziałam jego uśmiech, rozmarzone oczy. Na pewno nie jechał do cioci.
|
|
 |
, nigdy nie zrozumiesz, jak to jest z tęsknoty przytulać koc .
|
|
 |
i naszedł kolejny dzień z serii ‘jak ja do cholery za nim tęsknie’ … nie jest to wcale łatwy dzień, znowu poszukuje miejsca w domu dla Siebie , ciągle chowam głowę pod kołdrą udając że to złe samopoczucie nie jest spowodowane Tobą, błądzę gdzieś miedzy naszymi wspomnieniami , a marzeniami . Poszukuje drobiazgów takich jak papieros, kawa, i ksiązka które w jakimś stopniu zastępują mi szczęście jakim byłeś w moim życiu , ale to nie pomaga . bo każde z tych rzeczy się przecież kończy , kończy się tak jak twoja miłość , skończyła się do mnie ? Nie chce porównywać naszej miłości , do kawy czy papierosa, ale jeżeli to naprawdę koniec, to nie stać mnie by wyjść i znowu płacić łzami za odrobione szczęścia.
|
|
 |
Obiecywał niebo, ale nie słuchał jak mówiłam, ze mam lęk wysokości.
|
|
 |
trójkąty to ja mam w matematyce, nie chce ich w swoim życiu.
|
|
 |
1 zasada miłości - kochaj kobietę również w dzień.
|
|
 |
...poszła na boisko gdzie pierwszy raz się pocałowali i tam stanęła na środku dokładnie w tym miejscu gdzie spotkały się ich usta.. zaczęła krzyczeć jak on mógł jej to zrobić, przecież było im tak dobrze. szukała odpowiedzi w niebie, w drzewach w powietrzu. po chwili pewna starsza kobieta otworzyła okno i krzyknęła - dziewczyno masz u stóp cały świat, a tym kretynem się nie przejmuj, idź do domu i od jutra zacznij zdobywać świat. te słowa postawiły ją na nogi, wstała, wytarła łzy, podziękowała kobiecie i wróciła z uśmiechem do domu.
|
|
 |
brat wszedł do mojego pokoju trochę po północy. - a Ty, siostra, co nie śpisz? - zapytał z troskliwym uśmiechem, siadając na moim łóżku. - nie napisał mi 'dobranoc'. nie potrafię bez tego zasnąć. - odparłam ze łzami w oczach. - nawet nie wiesz jak doskonale Cię rozumiem. Ty napisz. - popatrzyłam na Niego zdezorientowana. - zaufaj mi. - i wyszedł. wzięłam do ręki komórkę i napisałam do Niego sms'a, 'kocham Cię. już tęsknię. dobranoc, skarbie.'. po minucie miałam odpowiedź. 'myślałem, że już nigdy nie napiszesz! też tęsknię, mała! kocham jak cholera. dobranoc, najpiękniejsza.' zasnęłam z uśmiechem na twarzy. śnił mi się.
|
|
 |
Podeszła do mnie kiedyś mała dziewczynka. Byłam wtedy w żałosnym stanie w ustach trzymałam papierosa,a w ręku butelkę taniego wina. Zapytała mnie co to miłość... Wiesz co jej odpowiedziałam? Że miłość to tania bajeczka, szajs, który zawsze się sprzedaję, a potem rani jak cholera. Wydawało mi się, że była zawiedziona... Ze spuszczoną głową odeszła w stronę huśtawek. Chwilę potem wstałam, podeszłam do niej i powiedziałam, że kłamałam. Zapytała czemu tak wyglądam, odpowiedziałam, że zraniła mnie miłość, spojrzała na mnie pytającym wzrokiem i powiedziała "Mnie też tak zrani?", pokręciłam głową i szepnęłam "Ciebie nie. Jesteś za delikatna, a ona tylko rani silnych. Nigdy się na niej nie zawiedziesz", zapaliłam drugiego papierosa i odeszłam.I wiesz co? Czułam się jeszcze gorzej, że ją okłamałam. Niedługo zobaczę ją na tej samej ławce, w tak samo żałosnym nastroju.
|
|
 |
Ojciec wziął ją za rękę i zaprowadził do salonu. Stał tam stary zegar.Nie działał,bo brakowało w nim części.
-Na świecie nic nie jest całkowicie złe, córeczko -powiedział tata, patrząc na zegar.-Nawet ten zepsuty zegar dwa razy na dobę wskazuje właściwą godzinę.
|
|
|
|