|
shreww.moblo.pl
Uważam że w wieku 15 lat nie można stworzyć niczego stałego. No a po co mieć niepotrzebnie opinie dziwki?
|
|
|
Uważam,że w wieku 15 lat nie można stworzyć niczego stałego. No,a po co mieć niepotrzebnie opinie dziwki?
|
|
|
Kompletnie nie rozumiem lasek,które na siłę chcą mieć chłopaka. Po co nam płeć przeciwna? Trzeba się cieszyć WOLNOŚCIĄ!:D
|
|
|
Nie potrzebuje słońca,by zapewnić Ci ciepło ;* .♥.
|
|
|
Para w wieku 16 lat? I ślub w 18. No,a później się dziwią,że rozwody. Bo przecież w tak młodym wieku nie można wiedzieć co to prawdziwa miłość!
|
|
|
-,,wspomnień mi nikt nie zabierze'' -?tak? jesteś pewna? bo mi zabrała. zwą ją 'AMNEZJĄ'
|
|
|
|
mając dziesięć lat nakurwiałam w mario, jeździłam rowerem na około domu, ciągle chodziłam po szkole do babci na sernik. dlatego właśnie boli mnie patrzenie na te młodsze roczniki, bo mi wtedy nawet przez myśl nie przeszło napicie się piwa, zjaranie szluga czy 'chodzenie' z chłopakiem.
|
|
|
WAKACJE MOJEGO ŻYCIA. Taaa,miały być. A właśnie marnuje je pogoda. Człowiek asówa przez 10 miesięcy,stara się,uczy,tylko po to,żeby siedzieć w domu,nudzić się w deszczowe dni i gnić w necie. Za taki odpoczynek dziękuję. Wolę znów zakuwać.
|
|
|
Wszystkich przekonałam,że już go nie potrzebuje. A teraz najważniejsze-Muszę przekonać SIEBIE.
|
|
|
I ta cholerna nadzieja , że napisze , że wróci , że będzie tak,jak dawniej.
|
|
|
tezet j.p - coś dla kobiet. .. mówią , że to my jesteśmy suki. a od kogo się tego uczymy ? od skurwysynów , którzy się nami bawią. / grepciaa
|
|
|
|
. rodzice mówią , że jestem niedojrzała . żebym głośno nie słuchała muzyki bo na starość będę głucha . żebym nie siedziała na ziemi , bo w przyszłości będę chorować . mówią , żeby się ciepło ubierać , bo jak będę starsza to będę mieć problemy ze zdrowiem . mówią , że nie powinnam wieczorami wychodzić z domu , bo to przecież nigdy nie wiadomo co czeka za rogiem . i w pochmurny dzień , mówią że powinnam zostać w domu , bo zmoknę i będę chora , bo nie warto w taką pogodę iść na rower , na spacer , ze znajomymi , ale ja się pytam , po jaką cholere mam się tym martwić ? jaką mam gwarancje że wogóle dożyje tych dni o których tak mówią ?! zresztą , po co na starość będzie mi dobry słuch , wspaniałe zdrowie , co ja w tedy będę mogła zrobić . czy nie lepiej mieć chociaż co wspominać ? wolę czerpać garściami póki jeszcze mogę . przestać wreszcie tak bardzo martwić się o jutro . ; D
|
|
|
|
a te motylki w brzuchu, to mi chyba zdechły..
|
|
|
|