|
shalalala.moblo.pl
Padasz? pyta zdziwiony patrząc na łzy kapiące z mojej brody
|
|
|
Padasz? - pyta zdziwiony, patrząc na łzy kapiące z mojej brody
|
|
|
Cztery etapy smutku. Pierwszy to szok. Potem przyszło zaprzeczenie. To trwało aż do dzisiejszego ranka. Dziś ruszamy do następnego etapu. Gniew. Kiedy nadejdzie pogodzenie się?
|
|
|
„[...] Dziewczyno, to nie jest bajka o kopciuszku. Książę na białym koniu nawet nie patrzy w te stronę. Tu najwyżej może się o Ciebie upomnieć zły wilk, który Cię zeżre razem z Twoim talentem i sandałami.”
|
|
|
„Byłam pewna, że znajdę wówczas odpowiednie słowa, żeby wyrazić to, co mnie dręczy, wytłumaczyć mu, dlaczego jestem tak okropnie przerażona, dlaczego mam uczucie, jak gdyby mnie siłą wpychano coraz głębiej i głębiej do czarnego, dusznego worka, z którego się już nigdy nie wydostanę.”
|
|
|
|
bo jeśli Ciebie tu tak naprawdę nie ma, to gwiazdy nie mają znaczenia.
|
|
|
I chciałabym być ostatnią osobą o której myślisz zanim zaśniesz.
|
|
|
„Czy on naprawdę myślał,że ona złoży rączki w małdrzyk, a buzię w ciup i będzie grzecznie czekać,aż pan i władca załatwi ważne sprawy”
|
|
|
„Mało jest rzeczy równie tragicznych w życiu, jak odkryć coś poniewczasie.”
|
|
|
„Mówisz, że kochasz deszcz, a rozkładasz parasolkę, gdy zaczyna padać. Mówisz, że kochasz słońce, a chowasz się w cieniu, gdy zaczyna świecić. Mówisz, że kochasz wiatr, a zamykasz okno, gdy zaczyna wiać. Właśnie dlatego boję się, kiedy mówisz, że mnie kochasz.''”
|
|
|
„Nie cały czas, ale od czasu do czasu zdarzało mi się o kimś myśleć. Jednak przecież chodzi o wybór, prawda? O wyważenie tego, co masz, i tego, co możesz stracić.”
|
|
|
„Nigdy nie lubiłam mężczyzn. Chyba się już taka urodziłam, bo odkąd pamiętam, moim najsilniejszym uczuciem była niechęć do mężczyzn i psów. Byłam z tego znana. A moje doświadczenie życiowe tylko mnie w tym utwierdziło. Im lepiej poznawałam mężczyzn, tym bardziej lubiłam koty.”
|
|
|
„Wyobraź sobie, że chcesz zrozumieć, czym jest rok życia; zapytaj o to studenta, który oblał roczny egzamin. A miesiąc życia? Porozmawiaj o tym z matką, która urodziła wcześniaka i czeka, aby go wyjęto z inkubatora. A tydzień? Zapytaj człowieka, który pracuje w fabryce czy kopalni, żeby wyżywić rodzinę. Dzień? O tym powiedzą ci zakochani, rozdzieleni przez los i czekający na następne spotkanie. Czym jest godzina? O to trzeba zapytać osobę cierpiącą na klaustrofobię, którą awaria uwięziła na godzinę w windzie. Sekunda: popatrz w oczy człowiekowi, któremu udało się uniknąć wypadku samochodowego.”
|
|
|
|