|
shake_me.moblo.pl
Podejmuje ryzyko często licząc na farta kiedyś w końcu kurwa mać musi odwrócić sie karta !
|
|
|
Podejmuje ryzyko często licząc na farta, kiedyś w końcu kurwa mać musi odwrócić sie karta !
|
|
|
- Patrzysz czasem w lustro ? - Yyy . Tak . - I co, porażka no nie ?
|
|
|
I żebyś przyszedł do mnie na lekcje, powiedział nauczycielowi, który właśnie prowadził zajęcia, że masz zajebiście ważną misję do załatwienia, będącą sprawą, życia lub śmierci. Nauczyciel stałby jak wmurowany, patrząc na Ciebie jak na kosmitę. Ty podbiegłbyś do mojej ławki i położył na Niej małą, zwiniętą karteczkę. Nie mógłbyś od tak sobie pójść, więc pocałowałbyś mnie lekko. Wychodząc za drzwi, patrzyłbyś na mnie, a na koniec krzyknąłbyś głośne 'Kocham Cię!'. Siedziałabym, do dzwonka, z uśmiechem na twarzy, wciąż ściskając w ręce liścik 'to do wieczora, kotek’
|
|
|
nawet jak będziesz z nią chodził . to i tak nie będę płakać. nie dam Ci tej satysfakcji skurwysynie.
|
|
|
Nie wyglądam jak supermodelka, nie mam głosu jak Beyonce, nie zajmuję pierwszych miejsc na olimpiadach, nie noszę markowych ciuchów. Ale czy mimo to pokochasz mnie?
|
|
|
remont w duszy, remont w życiu, remont w sercu.
|
|
|
stanąć na chmurze i poczuć się wolna < 3
|
|
|
nie potępiaj mnie za to, że jestem trochę inna niż ty.
|
|
|
dopiero po czasie dowiadujemy się kim jesteśmy, kim zawsze byliśmy w oczach ludzi, których ceniliśmy ponad własne życie. ile tak naprawdę dla Nich znaczyliśmy, jaką wartość miały te wszystkie słowa, czym była każda obietnica. dopiero po czasie okazuje się, że wszystko co było tak cholernie ważne i cudowne, było niczym, nie liczyło się, że wszystko było ściemą, każdy uśmiech i każda łza dla Nich, była czymś nieważnym...
|
|
|
twój tato to chyba jakiś piekarz czy coś, bo takiee z ciebie ciachooo, że ja pierdolę.
|
|
|
stwórzmy własny zbieg okoliczności, co ty na to?
|
|
|
jedyne na co mam ochotę, to całkowity, kompletny reset.
|
|
|
|