|
sevendaysx33.moblo.pl
pociagasz mnie... co.? nic. Pociag jedzie.
|
|
|
- pociagasz mnie... - co.? - nic. Pociag jedzie.
|
|
|
Wiesz jak to jest, miec szlaban na szczescie. ?
|
|
|
Siedziałam zmarznięta na ławce. Myślałam o nas. Nie byłam pewna czy ten związek przetrwa,czy ma jeszcze jakieś szanse na przetrwanie.Przecież on mnie zdradził - szepnęłam do siebie. Z zamyśleń wyrwał mnie czyjś głos..To był on.. - Słuchaj.. to nie tak.. - powiedział. Odpowiedziałam mu po kilku minutach zastanowienia. - Też ci coś powiem. - powiedziałam czule. - Słucham cię kotku.. - powiedział,po czym podszedł i objął mnie w talii. - Spierdalaj - krzyknęłam mu prosto w twarz,odchodząc
|
|
|
ej,Mała - nie płacz. rób wszystko - pij, pal, klnij ile wlezie,wal pięścią o ścianę, gryź wargi z bólu - ale nie płacz. nie pozwól zaszklić się oczom, pokaż, że potrafisz być silna.
|
|
|
o. jesteś online. napisz. napisz do mnie. napisznapisznapisznapisz. w tym momencie, w tej chwili, teraz. proszęproszęproszę napisz. napisznapisznapisznapisz. bo zaraz się rozpadnę, bo zaraz mi serce pęknie, bo czekam na Ciebie. no napisz. przecież widzisz te żółte słoneczko przy moim imieniu, napisz. napisz pierwszy, bo ja już nie mam odwagi. napisznapisznapisznapisznapisznapisz . o, już Cię nie ma. kurwa.
|
|
|
- Wypuściłam szczęście...
- Jak to wypuściłaś szczęście?
- Nie zdołałam go złapać, bo było trochę za ciężkie...
- A jak wyglądało?
- Miało metr siedemdziesiąt i niebieskie oczy.
|
|
|
Zastanawiam się tylko, czy moje " odpuściłam go sobie, jest Twój " dotarło już do mnie tam, do środka.
|
|
|
Przyjaciel ten , który przypierdoli ci w twarz i przypomni kim jesteś , kiedy robisz coś głupiego .
|
|
|
Gdyby w życiu istniała opcja " wyloguj " - już dawno nie zaśmiecałbyś mojego serca.
|
|
|
obieranie cebuli jest genialne. możesz płakać do woli i nikt nie będzie zadawał pytania co się stało, a Ty nie zmieszasz się przy odpowiedzi.
|
|
|
spytałam o jego największą słabość. nie sądziłam, że odpowie moim imieniem. ♥
|
|
|
|