|
sentenced.moblo.pl
Doskonale wiedziała że nic z tego nie będzie ale i tak wykorzystywała każdą możliwą sytuację w której mogła się znaleźć obok niego.
|
|
|
Doskonale wiedziała, że nic z tego nie będzie, ale i tak wykorzystywała każdą możliwą sytuację, w której mogła się znaleźć obok niego.
|
|
|
Nie możesz płakać, rozumiesz? Nie pokazuj mu słabości, on i tak wie, że Ci nadal zależy. Nie kompromituj się. Wbijaj paznokcie w ściany, zatapiaj się w poduszkach, uduś swój krzyk. Możesz zrzucać doniczkami z balkonu albo zamiast tego puścić kaczkę na wodzie, dorzuć ją tak niezgrabnie, by uderzyła go w głowę. Tylko nie płacz, nie wolno Ci pokazać słabości.
|
|
|
Wcale nie chodziło o to by zrozumiał. Nie tylko o to. Ja chcę, żeby on przy mnie był. Żeby się o mnie troszczył. Chcę istnieć w jego świadomości jako ktoś więcej niż dziewczyna na sobotni wieczór.
|
|
|
Posłuchaj, skarbie.. Z sercem jest tak,
jak z huśtawką.
Fakt, że ktoś z niej spadł,
nie znaczy, że nikt inny nigdy już na niej nie usiądzie.
|
|
|
-Tęskniłem. Coś mnie ominęło przez ten czas? - spytał stając w jej drzwiach, ze słonecznikiem w dłoni, jednym z najszczerszych uśmiechów na twarzy i blaskiem w oczach identycznym jak jeszcze niedawno temu.
- Nie - odpowiedziała - nic poza wieloma łzami, kilkoma nieprzespanymi nocami, dresami ubrudzonymi od czekoladowych lodów i mnóstwa beznadziejnych "będzie dobrze".. które nagle, teraz, nabierają sensu.
|
|
|
Zostańmy przyjaciółmi, brzmi jak twój kot zdechł, ale możesz go zatrzymać.
|
|
|
Chciałabym abyś pamiętał, że gdziekolwiek będziesz, zawsze Ty i Ja będziemy patrzeć na to samo niebo .
|
|
|
Jest niedziela a ja nie mam nawet ochoty umalować rzęs, aby wyjść i pokazać światu, że wyśmienicie sobie radzę.
|
|
|
Jeśli On jest na tyle głupi, żeby to zakończyć,
Ty musisz być na tyle silna, by mu przypomnieć, gdzie są drzwi.
|
|
|
Wczorajsza kawa na stole , pół piernika w kształcie serca.
|
|
|
znów tylko ból zaciska mi pętle na szyi i nie rozumiem słów, którymi mówią do mnie inni, ich pragnień, ich gestów, ich wyrazów ich twarzy, ich prawdy, ich szczęścia i chyba nawet ich marzeń.
|
|
|
|