|
sensiii.moblo.pl
na każdym osiedlu jest takie miejsce jedno które ma serce choć to tylko stal i drewno'
|
|
|
na każdym osiedlu jest takie miejsce jedno,
które ma serce, choć to tylko stal i drewno'
|
|
|
miarą wygranych jest uśmiech przez łzy'
|
|
|
naprawdę mam już wszystkiego dosyć . odcięłam się od ciebie . tym razem już na poważnie , wiesz ? i nie chcę , żebyś wracał . nie chcę . nie chcę . nie chcę już byś po raz kolejny wracał do mnie , gdy coś ci się nie uda . nie mogę pozwolić na to , byś ranił mnie za każdym razem gdy zaczynasz rozmowę , w której mówisz jak bardzo żałujesz tego wszystkiego . nie potrafię zrozumieć twojego zachowania , a tym bardziej mojego . nie wiem czy kiedykolwiek zależało mi na kimś równie mocno jak teraz na tobie . błagam boga o to , by już nigdy cię nie spotkać i mam wstręt do twoich oczu . ale wiesz ? to nie znaczy , że kiedykolwiek przestanę cię kochać , to wcale nie o to chodzi . /
|
|
|
'kiedy ja kocham Ciebie Ty mówisz to nie ma sensu,
co było wypalone jak popiołka pełna skrętów,
za dużo zakrętów, za dużo przykrych słów,
nie chcesz dzielić ze mną życia, nie mamy podobnych snów,
kiedy Ty kochasz mnie ja mówię daj spokój skarbie,
brakuje mi już sił, przez Ciebie wyglądam marnie,
nad nami chmury czarne dawno po zachodzie słońca,
wiem, chcieliśmy dobrze lecz zbliżamy się do końca,
nagle mówisz kocham Cie a ja czuję to samo,
te dwa proste słowa dają ukojenia raną,
wczoraj nienawiść wyznaliśmy koszmarną,
to dziś poranione dwie połówki znowu w tango,
i bądź tu mądry, synchronizuj dwa serca,
bo to co cię uskrzydla potrafi być jak morderca,
się nie nakręcam już więcej nie rozkminiam,
bo prawdziwe uczucie co by się nie działo nie przemija'
|
|
|
polej kolejkę za te martwe marzenia,
za wszystko co miało tu być..czego nie ma,
zalejmy pałę do reszty jak świnie,
w głupiej nadziei, że ból przeminie'
|
|
|
mam zapaść, lekarz mnie pyta co ćpałem?
skurwiel nie wierzy, że serce można zatrzymać żalem'
|
|
|
kiedyś zrozumiesz, że byłeś dla mnie zbyt ważny. zbyt ważny, abym mogła zostać.
wierzę, że nadejdzie dzień kiedy będziesz mi wdzięczny i pojmiesz,
że moje odejście było największą deklaracją miłości.
tej prawdziwej, gdzie stawiasz szczęście drugiej osoby nad własne.
|
|
|
coraz rzadziej się uśmiecham mamo,
odpalam telewizor, znów to samo,
chciałaś mnie chronić przed tym wszystkim wiem,
a to gówno zbliżało się do mnie dzień za dniem'
|
|
|
nie mogę już dłużej okłamywać samej siebie, kocham Cię, kurwa kocham Cię tak mocno, że wszystko inne przestaje mieć znaczenie, zawsze będziesz najważniejszy, do końca moich dni, do ostatniego oddechu.
|
|
|
zbyt dużo rozmów , zbyt dużo obietnic , zbyt dużo uśmiechów i wspólnych wspomnień , by teraz tak po prostu odejść i udawać , że nigdy nic się nie stało , a on jest jedynie zwykłym znajomym , na widok którego serce wcale nie ma ochoty wyskoczyć z klatki piersiowej i uciec na drugi koniec świata
|
|
|
Ciężko jest mi zapomnieć o Tobie. Byłeś częścią mojego życia. Osobą, której tak bardzo ufałam. Traktowałam Cię, jak starszego brata. Byłeś najbliższym mi przyjacielem. To z Tobą dzieliłam znaczną część życia. Znałeś wszystkie moje tajemnice, słabości, potknięcia życiowe, o których nikt poza Tobą nie miał prawa wiedzieć. Mówiłam zawsze, że jesteś najlepszą osobą, którą mogłam wymarzyć sobie, aby mieć ją na wyłączność. W Twoim towarzystwie czułam się tak nieskazitelnie bezpieczna. Nie bałam się poraźki, bo ty motywowałeś mnie do nieustannej walki. Jednak nastał taki dzień, który zniszczył wszystko. Zabrał mi to co najcenniejsze oraz najważniejsze było. Zabrał mi Ciebie do innego świata.. Mam nadzieję, że ten świat jest lepszy, a ty czuwasz z góry nade mną.
|
|
|
|