Przeglądnęłam dużo kont na moblo i doszłam do wniosku że nikt nie jest w takiej sytuacji jak moja albo, "im" tak samo jak mnie bardzo trudno ją opisać.
Nie wiem jak to możliwe, ale mam do tego gościa cholerną słabość. Że moja nauczycielka od polskiego twierdzi, iż kiedy przechodzę szkolnym korytarzem obok niego rumienię się.