Nie chcieli mi powiedzieć co się z Tobą stało, czy żyjesz? czemu nie przyszedłeś?, gdzie jesteś... Dopiero Twój ojciec przyszedł do mnie i powiedział co się stało. Odpowiedział na wszystkie moje pytania, a kiedy nie mogłam już mówić i oczy mi się zaszkliły uścisnął moją dłoń i powiedział " byłaś mu za matkę, siostrę, przyjaciółkę i dziewczynę. Był dobrym chłopakiem... Cieszę się, że poznał Ciebie.." i wyszedł bym nie zobaczyła jego łez../schizofreniaa
|