|
scars.i.moblo.pl
Jak długo masz jeszcze zamiar wmawiać sobie że jesteś szczęśliwa?! Dopóki w to nie uwierzę. scars.i mag pozdro dla niej.
|
|
|
- Jak długo masz jeszcze zamiar wmawiać sobie że jesteś szczęśliwa?!
- Dopóki w to nie uwierzę. / scars.i & mag -pozdro dla niej.
|
|
|
Kiedyś?-codziennie przed snem płakała. Zagryzała wargi i waliła pięściami w poduszkę. A teraz? Zasypiała spokojnie, oddychając miarowo. / scars.i
|
|
|
a gdy przyjaciółki zobaczyły jej ślady na nadgarstku chociaż zazwyczaj ich nie okłamywała, dzisiaj to zrobiła. Powiedziała im ze to przez chłopaka który złamał jej serce, a nie przez rodziców. Tak brzmiało bardziej romantycznie. / scars.i
|
|
|
Zachowywała się jak kiedyś. Zanim go poznała. Dawno, dawno, dawno temu. Znowu była tym szczęśliwym, rozpieszczonym dzieciakiem którego wszyscy kochają. / scars.i
|
|
|
Ludzie! Mówicie że szczęście to pojęcie względne. Spójrzcie na nią. Odbiła się od dna. Nadal tak myślicie?! / scars.i
|
|
|
powiedź mi proszę, dlaczego zawsze robisz się dostępny właśnie wtedy gdy myślę że dam sobie jakoś rady bez ciebie? dlaczego zawsze psujesz mi mój plan jak przeżyć jutro?! / scars.i
|
|
|
Pewnego dnia kupię nóż i powyrzynam wszystkich wokół. Zostaniemy tylko my we dwoje. / scars.i
|
|
|
Ej, co on takiego w sobie ma, że zawsze gdy go widzę to mimowolnie się uśmiecham? / scars.i
|
|
|
I mimo że już dla ciebie nie skocze w ogień, nie wytnę sobie twoich inicjałów na nadgarstku, nie będę się o ciebie modliła codziennie rano i przed snem to nadal zatracam się w twoich oczach. / scars.i
|
|
|
Czasami jest lepiej - tak jak teraz - i myślę że już się z ciebie wyleczyłam. Co nie oznacza, że ciągle sobie nie wyobrażam co zrobię, gdy cię spotkam: pod szkołą, w autobusie czy też na ulicy. Chodź w dalszym ciągu pochłaniasz większą cześć moich myśli to czas leczy rany i już nie umrę z rozpaczy wiedząc że jutro czeka mnie kolejny dzień bez ciebie. Chociaż nie potrafiłabym - nawet nie próbuję-pogodzić się z myślą, że już nigdy cie nie zobaczę. Powoli uczę się śmiać, szczerze bez wewnętrznego bólu. Powolutku staram się otworzyć drzwi do serca. Może kiedyś będę w stanie wpuścić do niego miłość. Może. Jak już mówiłam jest lepiej. / scars.i
|
|
|
Wybacz mi proszę. Naprawdę nie chciałam ale gdy bart powiedział mi 'młoda, stać się na kogo więcej niż na naćpanego idiotę, który rani cię każdym słowem ' musiałam to zrobić. mimo iż kochałam cię całym moim porąbanym sercem, całą sobą. Mimo że nie wyobrażałam sobie życia bez Ciebie. Nadal nie wyobrażam. / scars.i'
|
|
|
' I'll never wake up without an overdose of you. / Nigdy nie obudzę się bez przedawkowania ciebie. '
|
|
|
|